|
||
Jhany w buddyjskiej medytacji Therawady | ||
Bhante Gunaratana, Henepola
|
||
Skróty
1. Wprowadzenie
1.1. Doktrynalny kontekst jhany
Wedle Buddhy, ocean ma tylko jeden smak, a jest nim smak soli. Jego nauki również mają tylko jeden smak - i jest nim smak wolności. Smak ów przenika całość jego nauk, jest to smak wolności duchowej, co w buddyzmie oznacza wolność od cierpienia. W procesie, który prowadzi do tego uwolnienia, niezbędne jest wewnętrzne przebudzenie. Środkiem, który to umożliwia, jest medytacja. Metody medytacji, nauczane w buddyjskiej tradycji Therawady, oparte są na osobistym doświadczeniu Buddhy - zostały przez niego odkryte, gdy szukał swojej drogi do oświecenia. Ich celem jest, by uczeń praktykujący medytację, doświadczył takiego samego oświecenia, co Buddha, który, siedząc pod drzewem Bodhi, przebudził się i zrozumiał Cztery Szlachetne Prawdy. Rożne
przedmioty i techniki medytacji, którymi zajmują się pisma buddyzmu
Theravady (Kanon Palijski z Komentarzami) dzielą się na dwa, wewnętrznie
spójne, systemy. Pierwszy z nich nazywany jest rozwojem spokoju (samathabhavana),
drugi zaś - rozwojem wglądu (vipassanabhavana). Pierwszy system nazywany
jest też rozwojem koncentracji (samadhibhavana), drugi natomiast -
rozwojem mądrości (pańńabhavana). Praktyka medytacji spokoju ma na celu
rozwój wewnętrznej ciszy, koncentrację zjednoczonego umysłu jako środka
doświadczania spokoju i jako podstawy mądrości. Medytacja wglądu uznawana jest za oryginalne odkrycie Buddhy i jest cechą szczególną właśnie tej ścieżki, niespotykaną nigdzie indziej. Rozwój wglądu wymaga jednak koncentracji, a medytacja spokoju pomaga tę koncentrację osiągnąć. Rozwój spokoju stanowi więc elementarną część buddyjskiego procesu medytacyjnego. Współpracując ze sobą, oba rodzaje medytacji sprawiają, że umysł staje się narzędziem, które pozwala osiągnąć oświecenie. Medytujący, mając umysł zjednoczony przez medytację spokoju, wyostrzony i jasny przez rozwijanie medytacji wglądu, może w końcu pozbyć się cierpienia i osiągnąć Nibbanę. Podstawą w
obu systemach medytacji jest osiąganie stanów zwanych jhanami – stany te
są rezultatem rozwijania spokoju. O znaczeniu
jhan na ścieżce buddyjskiej świadczy częstotliwość, z jaką wymieniane są
w suttach. Pojawiają się tak w opisach osobistych doświadczeń Buddhy,
jak i w mowach do jego uczniów. Dziesięć mocy umożliwiło, by Siddhattha Gotama – Buddha wprowadził w ruch koło Dharmy (M.i, 70). Tuż przed śmiercią Buddha wszedł w jhany i w normalnym, i w odwrotnym porządku, a samo jego odejście nastąpiło bezpośrednio z jhany czwartej (D.ii, 156). W suttach Buddha bardzo często zachęca do rozwijania jhan. Są częścią składową systemu treningu umysłu, który ułożył dla swoich uczniów [1]. Stanowią w nim dyscyplinę rozwijającą wyższą świadomość (adhicittasikkha) i właściwą koncentrację (sammasamadhi) Ośmiorakiej Ścieżki oraz umiejetność koncentracji jako takiej i jej moc (samadhindriya, samadhibala). Oczywiście, można podążać pojazdem samego tylko wglądu, lecz nie jest to łatwe – brakuje potężnej pomocy spokoju dostępnego jedynie dla praktykujących jhany. Ścieżka rozwoju poprzez jhany jest wiec spokojniejsza i przyjemniejsza (A.ii, 150-52). Buddha określał cztery jhany jako swoistą Nibbanę. Nazywał je Nibbaną natychmiast dostrzeganą, czynnikami Nibbany i Nibbaną "tu i teraz” (A.iv, 453-54). Aby to wszystko osiągnąć, medytujący musi pozbyć się szkodliwych stanów umysłu (pańcanivarana), które uniemożliwiają mu wewnętrzną kontrolę nad sobą. Musi wyzbyć się pragnień zmysłowych, niechęci, lenistwa fizycznego i umysłowego odrętwienia, wzburzenia, zwątpienia i niepewności [2]. Kiedy umysł jest pochłonięty przedmiotem medytacji, pojawiają się w nim stany mentalnie przeciwne do pańcanivarana. Zyskuje świadomość postrzegającą, świadomość podtrzymujacą, radosne uniesienie, szczęście i jedność umysłu (skupienie w jednym punkcie) [3]. Stany te zwane sa czynnikami jhan (jhanangani), ponieważ wznoszą umysł do poziomu pierwszej jhany i są w niej obecne jako jej stałe skladniki. Po osiagnięciu pierwszej jhany żarliwie medytujacy jest w stanie dotrzeć do wyższych jhan, ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy wyeliminuje czynniki mniej subtelne. Za czterema pierwszymi jhanami kryją się bowiem cztery wyższe stany medytacyjne, które jeszcze bardziej pogłębiają czynnik spokoju. Te stany (osiągnięcia) zwane aruppa to: podstawa nieskończonej przestrzeni, podstawa nieskończonej świadomości, podstawa nicości i podstawa ani-percepcji-ani-nie-percepcji [4]. W palijskich Komentarzach zwane są czterema jhanami niematerialnymi (arupajhana). Poprzednie cztery stany nazywa się – by osiągnąć wiekszą jasność terminologiczną – czterema jhanami materialnymi (rupajhana). Często też oba zbiory określa się wspólną nazwą ośmiu jhan lub ośmiu osiągnięć (atthasamapattiyo). Owe cztery
jhany, wraz z czterema osiągnięciami niematerialnymi, początkowo
pojawiają się jako stany głębokiego spokoju na poziomie niezbyt
subtelnym, należą bowiem do etapu inicjacji na buddyjskiej scieżce. Na
tym poziomie pomagają w uzyskaniu podstaw koncentracji, potrzebnej do
osiągnięcia mądrości. Lecz nawet gdy medytujący osiągnie stan pełnego wyzwolenia, owe pierwsze cztery materialne jhany dalej pozostają do jego dyspozycji – osoby w pelni oświeconej. Stanowią część jego osiagnięć, są wolnym doświadczeniem kontemplacji.
1.2. Etymologia slowa "jhana"
Wielki
komentator buddyjski Buddhagosa wywodzi palijskie slowo jhana (skt
dhyana) z dwóch form werbalnych. Pierwszą, poprawną etymologicznie
pochodną, jest slowo jhayati, ktore oznacza „myśleć" lub „medytować".
Drugą, bardziej swobodną, mającą na celu raczej naświetlenie funkcji
tego słowa niż wyjaśnienie jego pochodzenia, jest jhapeti, co znaczy „spalać".
Buddhagosa wyjaśnia, że „spala się przeciwne stany, dlatego jest jhana".
(Vin.A. i, 116). Ma to podkreslić, że jhana jest czynnikiem, który „spala”
lub niszczy skalania umysłu, które uniemożliwiaja rozwoj spokoju i
wglądu. Niemniej Buddhagghosa przyznaje, że znaczenie słowa "jhana" można rozszerzyć również na medytację wglądu (vipassana), na tę scieżkę i jej owoce. Vipassana - w przypadku wglądu - pozwala na kontemplację trzech cech rzeczywistości: nietrwałości, cierpienia i braku jaźni, w przypadku ścieżki i jej owoców - kontempluje Nibbanę. (Nie: "Pierwsza" = medytacja wgladu (vipassana), "druga" = sciezka i jej owoce). Tak to jednak nie pisze w orginale. Jescze raz ten caly akapit: Niemniej Buddhaghosa przyznaje, ze znaczenie slowa "jhana" mozna rozszerzyc równiez na medytacje wgladu (vipassana), na sciezke i jej owoce. Podstawe ku temu znajduje w tym, ze wykonuja one zadanie kontemplacji trzech cech rzeczywistosci: nietrwalosci, braku satysfakcji i braku jazni, w przypadku wgladu i kontemplacji Nibbany, w przypadku sciezki i jej owoców.
Podsumowując, jhana jako "kontemplacja" lub jako "spalanie" może być
rozumiana, w połączeniu z procesem medytacji, następująco: medytujący,
przytwierdzając umysł do przedmiotu, może zredukowac lub nawet
wyeliminować niskie wlaściwości mentalne (pięć szkodliwych stanów umysłu
- pańcanivarana) i rozwijać te, które ułatwią mu zdobycie wyższych
właściwości umysłu. Rozwinie wówczas jhany prowadzące do całkowitego
stopienia się umysłu z przedmiotem.
1.3. Jhana i samadhi
W buddyjskim słowniku medytacji słowo "jhana" jest w ścisłym zwiazku ze słowem "samadhi", które powszechnie tłumaczy sie jako "koncentracja". Samadhi wywowdzi się z przedrostka czasownikowego sam-a-dha, co znaczy "łączyć", "zbierać" lub "gromadzić razem", co z kolei sugeruje koncentrację lub połączenie umysłu. Słowo "samadhi" jest często zastępowane słowem "samatha", które oznacza spokój, chciaż to ostatnie wywodzi się od innej formy językowej, którą jest "sam", co w języku palijskim oznacza "ciszę" lub "spokój". W suttach samadhi jest zdefiniowane jako skupienie w jednym punkcie (cittass´ekaggata M. i, 301) i definicja ta została rygorystycznie przyjęta w Abhidhammie. Abhidhamma traktuje skupienie w jednym punkcie jako osobny składnik umysłu. Jest on obecny we wszystkich możliwych stanach świadomości i zespala (integruje) umysł z przedmiotem. Z czysto psychologicznego punktu widzenia samadhi może występować jako zdrowy stan świadomości, jako stan neutralny lub stan wręcz szkodliwy. W przypadku świadomości szkodliwej nazywa się ją "niewłaściwą koncentracją" (micchasamadhi). W formie zdrowej jest to "koncentracja właściwa" (sammasamadhi). Jednak gdy opisuje się praktykę medytacyjną, samadhi ograniczane jest tylko do skupienia umysłu w jednym punkcie (Vism. 84-85) i może być rozumiane jedynie w znaczeniu skupienia zdrowego. Samadhi w tym znaczeniu zakłada świadome przekształcanie umysłu zmierzajacego do stanu spokoju, który to spokój będzie czynnikiem przeważającym. Buddhaghosa tak wyjaśnia etymologię samadhi: "równomierne i dokładne sprowadzanie świadomości i towarzyszących jej składników w stronę środka, znajdującego się w jednym punkcie (…) stan umysłu, w wyniku którego zarówno świadomość, jak i towarzyszące jej składniki zostają rytmicznie, miarowo i dokładnie sprowadzone do jednego punktu, bez dekoncentracji czy rozproszenia” (Vism. 84-85; str. 85). Mimo że
wyjaśnienia komentatora mają solidne podstawy, samadhi w literaturze
palijskiej dotyczacej medytacji jest jednak rozmaicie precyzowane. W
znaczeniu najbardziej uściślonym przez Buddhaghosę, słowo to wskazuje na
konkretny czynnik, towarzyszący świadomosci. Czynnik ten jest
odpowiedzialny za koncentrację umysłu zwaną skupieniem w jednym punkcie. To właśnie
w tym drugim znaczeniu słowa „samadhi" i „jhana" są najbardziej do
siebie zbliżone. Buddha wyjaśnił właściwą koncentrację za pośrednictwem
czterech jhan (D. ii, 313), co pozwala przyjąć, że koncentracja zawiera
w sobie osiągnięcia medytacyjne. Choć słowa jhana i samadhi mogą czasami
pokrywać się znaczeniowo, istniejace między nimi różnice, które można
zaobserwować w różnych tekstach, z dwóch powodów nie pozwalają na ich
całkowitą identyfikację. Po drugie,
kiedy slowu samadhi daje sie szersze znaczenie, oznacza to, że ma się na
uwadze coś, co przekracza same tylko jhany. Egzegeza palijskich tekstów
wyróżnia trzy tradycyjne poziomy samadhi: wstepną koncentrację (parikammasamadhi),
która jest efektem przygotowawczych wysiłków medytujacego i polega na
skierowaniu umysłu ku przedmiotowi medytacji; dostęp do koncentracji (upacarasamadhi),
którego cechą charakterystyczną jest powstrzymanie od działania pieciu
przeszkód, manifestacja czynników jhany i pojawienie sie świetlistego
mentalnego odbicia przedmiotu medytacji, króry zwany jest znakiem
pokrewnym (patibhaganimitta) oraz zatopienie się w koncentracji (appanasamadhi),
jako kompletne wchłonięcie umysłu w medytacyjny przedmiot, efekt pełnego
dojrzewania czynników jahny [5]. Samadhi posiada jednak jeszcze inną sferę znaczeń, które wychodzą poza jhany, jako że zawierają nie tylko jhany same w sobie, ale i stany wstępne, które poprzedzają doświadczanie jhan i są skierowane na ich osiągnięcie. Znaczenie samadhi zawiera też w sobie różne chwilowe stany koncentracji (khanikasamadhi), polegające na umysłowej stabilizacji, wytworzonej przez głęboką kontemplację pojawiających się i znikających zjawisk.
2. Przygotowanie do Jhan
Jhany nie biorą się znikąd, ich pojawienie się zależy od powstania określonych warunków. Rozwijają tylko wtedy, gdy się je odpowiednio pielęgnuje. Dlatego, zanim zacznie się medytację, każdy, kto chce osiągnąć jhany, musi przygotować podstawy swojej praktyki, co wymaga pewnych wstępnych działań. Na początek, trzeba podjąć trud moralnego oczyszczenia się, by usunąć zewnętrzne przeszkody, uniemożliwiające rozwój w praktyce. Konieczna jest też opieka kompetentnego nauczyciela, który przydzieli uczniowi odpowiedni przedmiot medytacji i wyjaśni metody jej rozwijania. Po nauczeniu się ich, uczeń musi znaleźć odpowiednie miejsce do swej praktyki i pilnie dążyć do celu. W poniższym rozdziale przyjrzymy się każdemu z kroków, które trzeba podjąć, zanim przejdzie się do rozwijania jhan.
2.1. Moralny fundament Jhan
Uczeń, który chce osiągnąć jhany, musi najpierw zdobyć silną podporę a jest nią dyscyplina moralna. Czystość moralna jest koniecznym warunkiem postępów w medytacji z kilku powodów. Po pierwsze, by nie doświadczać uczucia żalu, czy dręczącego poczucia winy, które pojawiają się, gdy zasady moralne są ignorowane lub świadomie łamane. Rygorystyczne trzymanie się zasad moralnych chroni osobę medytującą przed takimi zaburzeniami wewnętrznego spokoju i przynosi jej radość, szczęście, gdy myśli o swoim postępowaniu (zob. A.v, 1-7). Drugi powód staje się jasny, gdy zrozumie się cel koncentracji. W buddyjskim treningu koncentracja ma na celu stworzenie podstaw mądrości przez oczyszczenie umysłu z rozpraszających zanieczyszczeń. Aby ćwiczenia koncentracji skutecznie te zanieczyszczenia usunęły, należy najpierw rozpoznać ich mniej subtelne oznaki obecne w ciele i w mowie. Ponieważ odstępstwa od moralności zawsze powodowane są zanieczyszczeniami (chciwością, nienawiścią i złudzeniami), każdy, kto łamie wskazania moralne, wzmacnia te mentalne czynniki, które praktyka medytacyjna ma eliminować. Taka niekonsekwencja uniemożliwia oczyszczenie umysłu. Jedynym sposobem uniknięcia rozczarowania podczas oczyszczania umysłu z bardziej subtelnych zanieczyszczeń jest zapobieganie uzewnętrznianiu się niezdrowych wewnętrznych impulsów, przejawiających się w niewłaściwych czynach i w niewłaściwej mowie. Dopiero gdy osiągnie się kontrolę nad zewnętrznymi oznakami zanieczyszczeń, można zająć się nimi wewnętrznie - jako obsesjami, które pojawiaja się w trakcie medytacji. Ćwiczenie
dyscypliny moralnej polega nie tylko na powstrzymaniu się od
niemoralnych działań ciała i mowy (aspekt negatywny), lecz także na
przestrzeganiu etycznych zasad, które prowadzą do osobistego
wewnętrznego spokoju i do harmonii w relacjach z otoczeniem (aspekt
pozytywny). Podstawowy kodeks moralny, który Buddha przekazał swoim
wyznawcom, składa się z pięciu wskazań: powstrzymania się od odbierania
życia, od kradzieży, od seksualnej rozwiązłości, od fałszywej mowy oraz
od zażywania narkotyków i alkoholu. Zasady te stanowią minimalne etyczne
zobowiązania dla wszystkich praktykujących ścieżkę Buddhy. Wystarczają
one, by osiągnąć znaczący postęp w medytacji. Trening moralny mnichów został ujęty w system nazwany poczwórnym oczyszczeniem moralnym (catuparisuddhisila) [6]. Pierwszy element tego systemu, jego kręgosłup, to moralność powściągliwości według Patimokkha, tzn. kodeksu 227 wskazań, ogłoszonych przez Buddhę w celu uporządkowania życia Sanghi, czyli zgromadzenia mnichów. Każda z
reguł tego kodeksu ma ułatwić kontrolę nad zanieczyszczeniami i
spowodować, że życie mnichów odznaczać się będzie niekrzywdzeniem,
zadowoleniem i prostotą. Drugą stroną moralnej dyscypliny mnicha jest
powściągliwość zmysłowa, dzięki której może on lepiej obserwować swój
umysł. Gdy jego uwaga przyciągnięta zostaje do zmyslów, lepiej
wykorzysta tę obserwację i nie pozwoli, by powstało pragnienie rzeczy
przyjemnych lub odraza do tych, które są odpychające. Po
stworzeniu fundamentu czystości moralnej, doradza się odcięcie
wszystkich zewnętrznych przeszkód (palibodha), które mogą adeptowi
utrudniać prowadzenie życia kontemplacyjnego.
2.2. Dobry przyjaciel i przedmiot medytacji
Ścieżka
prowadząca do jhan jest trudną drogą i potrzebne są bardzo precyzyjne
instrukcje, by zdobyć umiejętność uniknięcia znajdujących się na niej
pułapek. Od czasów Buddhy wiedza o tym, jak osiągnąć jhany, przekazywana
była z nauczyciela na nauczyciela. Dając rady wynikające z własnej praktyki, mając osobiste doświadczenia, kalyanamitta – dobry przyjaciel – prowadzi nowicjusza ścieżką jhan. Mając zdolności przenikania do umysłu, obserwując zachowanie, zadając pytania – z łatwością pozna temperament swojego nowego ucznia i wybierze najlepszy dla jego usposobienia temat medytacji. Buddha, by
rozwijać spokój, zalecał różne przedmioty medytacji. Zostały one zebrane
w Komentarzach i nazwano je czterdziestoma kammatthana. Kasina jest
przyrządem szczególnie użytecznym do wspierania koncentracji. Dziesięć
kasin to: kasina ziemi, wody, ognia i powietrza; cztery kolorowe kasiny:
niebieska, żółta, czerwona i biała; świetlana kasina oraz kasina
ograniczonej przestrzeni. Dziesięć rodzajów obrzydliwości pokrywa się z dziesięcioma etapami rozkładu ciała: ciało nadęte, zsiniałe, ropiejące, rozkładające się, przeżarte, rozrzucone, rozłupane i rozsypujące się, krwawiące, toczone przez robactwo oraz szkielet. Podstawowym celem tych medytacji jest osłabienie pożądania zmysłowego - konstatacja, że ciało jest czymś odpychającym.
Dziesięcioma ewokacjami są: ewokacja Buddhy, Dhammy, Sanghi, moralności,
hojności i bóstw, świadomości śmierci, świadomości ciała, świadomości
oddechu i ewokacja spokoju. Cztery boskie przybytki (brahmavihara) polegają na rozwoju nieograniczonej uniwersalnej miłości, współczucia, altruistycznej radości i zrównoważenia. Te medytacje nazywa się także „niezmierzonymi” (appamańńa), ponieważ mają być rozwijane bez zastrzeżeń i wykluczania kogokolwiek wobec wszystkich czujących istot. Czterema niematerialnymi stanami są: podstawa nieograniczonej przestrzeni, podstawa nieograniczonej świadomości, podstawa nicości i podstawa ani-percepcji-ani-nie-percepcji. Prowadzą one do odpowiadających im osiągnięć medytacyjnych tj. do niematerialnych jhan. Jedna
percepcja polega na postrzeganiu pokarmu jako czegoś odpychającego.
Czterdzieści przedmiotów medytacji omawia się w Komentarzach z dwóch
punktów widzenia: pod kątem ich użyteczności do osiągania różnych
poziomów koncentracji oraz pod kątem ich dopasowania do różnych
temperamentów. Spośród tych czterdziestu tematów, dziesięć doprowadza jedynie do samego dostępu do koncentracji; są nimi: ewokacje – wszystkie poza ewokacjami świadomości ciała i świadomości oddechu, także postrzeganie pokarmu jako odpychającego i określenie czterech elementów. Powodem tego jest fakt, że przedmioty te zajmują się różnymi cechami i wymagają zastosowania logicznego sposobu myślenia. Cała reszta, czyli trzydzieści przedmiotów może doprowadzić do pełnego wchłonięcia. Dziesięć
kasin i świadomość oddechu, przez swą prostotę i wolność od spekulacji
myślowych, mogą doprowadzić do osiągnięcia wszystkich czterech jhan. Czterdzieści przedmiotów można też podzielić wedle odpowiadających im rozmaitym charakterom. Wyróżnia się sześć głównych typów charakterów: chciwy, nienawistny, podstępny, wierny, inteligentny i dociekliwy. Jest to,
oczywiście, podział bardzo uproszczony. Używa się go jako wskazówki, by
określić główny typ charakterologiczny, w rzeczywistości przejawiający
się w wielu odcieniach i kombinacjach. Świadomość
oddechu jest odpowiednia dla charakterów podstępnych i dociekliwych. Dokonawszy tej analizy Buddhaghosa zastrzega się, że choć powyższy podział temperamentów (charakterów) ma na uwadze występujące w nich elementy o znaczeniu przeciwstawnym i dlatego jest jak najbardziej odpowiedni, w rzeczywistości jednak każda właściwie wykonywana forma medytacji może oczyścić umysł z zanieczyszczeń i wzmacnia korzystne czynniki mentalne. Każdemu medytującemu powinno się więc radzić, by medytował nad obrzydliwościami, aby uwolnić się od pożądania, nad miłością uniwersalna, by wyzwolić się z nienawiści, nad oddechem, by zahamować rozmyślania filozoficzne i nad przemijaniem, by pozbyć się pychy własnego, indywidualnego „ja”.
2.3. Wybór właściwego miejsca
Nauczyciel
przydziela uczniowi odpowiedni dla jego charakteru przedmiot medytacji i
wyjaśnia, w jaki sposób z nim pracować. Może nauczać tego stopniowo –
gdy uczeń zamierza pozostać blisko niego bądź też szczegółowo, jeśli
uczeń zamierza praktykować samodzielnie. Jeżeli uczeń nie ma zamiaru
zamieszkać w pobliżu swojego nauczyciela, wówczas sam powinien wybrać
odpowiednie miejsce do medytacji. Pod
pojęciem odpowiedniego miejsca Buddha miał na myśli takie, które jest
położone ani za blisko, ani za daleko od miasta - miejsca wypraw po
jałmużnę. Ścieżka, która do niego prowadzi, powinna być cicha i
odizolowana i nie powinna być narażona na działanie srogich warunków
pogodowych, dokuczliwych owadów czy zwierząt. Medytujący w czasie pobytu
powinien mieć szansę otrzymania od kogoś prostych przedmiotów
niezbędnych do życia i możliwość wsparcia. Miejsce, w którym będzie
przebywać, powinno sprzyjać spotkaniom z osobami doświadczonymi w
medytacji i z duchowymi przyjaciółmi, których w każdej chwili mógłby się
poradzić, jeśli miałby wątpliwości i problemy (A.v, 15).
3. Pierwsza jhana i jej czynniki
Osiągnięcie jhan odbywa sie przez podwójny proces rozwoju. Z jednej strony, trzeba wyeliminować te stany mentalne, które blokują nadejście jhan i które zwane są elementami porzucenia. Z drugiej - osiąga się stany, które sie skladają na jhane i zwane są elementami posiadania. W pierwszej jhanie elementami porzucenia są pięciokrotne przeszkody a elemenatmi posiadania - pięć podstawowych czynników jhany. I pierwsze, i drugie wymieniono w standardowej formule pierwszej jhany, która zaczyna sie zdaniem mówiącym o odrzuceniu przeszkód a następnie wymienia jej czynniki: Oddalony od przyjemności zmysłowych, oddalony od szkodliwych stanów umysłu, wkracza i przebywa w pierwszej jhanie, której towarzyszy świadomość postrzegająca i świadomość podtrzymująca, z radosnym uniesieniem i szczęściem, zrodzonym z odosobnienia. (M.i, 1818; Vbh. 245) W następnym rozdziale przedyskutujemy problem pięciu przeszkód, razem z ich porzuceniem, po czym zbadamy jednostkowy i całościowy wkład czynników jhany w proces osiągania pierwszej z nich. Rozdział zakończymy objaśnieniem, jak doprowadzić pierwszą jhanę do perfekcji, co jest niezbędne, by rozwijać koncentrację.
3.1 Pozbywanie sie przeszkód
Pięcioma przeszkodami (pańcanivarana) są: pożądanie zmysłowe, niechęć, ospałość i apatia, niepokój i zmartwienie oraz wątpliwość. Uważane były przez Buddhę za podstawowe przeszkody w medytacji i dlatego otrzymały taką nazwę - każda z nich przeszkadza umysłowi i niejako go zakrywa, utrudniając medytacyjny rozwój w obu sferach: wyciszenia i wglądu. Z tej przyczyny Buddha nazwał je „obstrukcjami, przeszkodami, zgniłościami umysłowymi, osłabiającymi madrość” (S V, 94). Przeszkoda
pożądliwości zmysłowej (kamachanda) jest określona jako „pięć
rozgałęzień zmysłowych przyjemności”. Są nimi przyjemność płynąca z
kształtów, dźwięków, zapachów, smaku i dotyku. Może się przejawiać w
ledwie wyczuwalnm, subtelnm stanie zadowolenia lub w niebotycznym
pożądaniu. Ospałość i
apatia klasyfikowane są jako jedna przeszkoda złożoną z dwóch części.
Ospałość (thina) jest znudzeniem, inercją lub mentalnym odrętwieniem,
apatia (middha) - rodzajem leniwego letargu lub umysłowego niedołęstwa. Wyzwolenie
się z nich powinno być więc uwolnieniem od dlugów, powinno być powrotem
do zdrowia, wyjściem z więzienia, wolnością daną niewolnikowi,
uzyskaniem bezpiecznego schronienia (D i, 71-73). Umysł
ogarnięty pożądaniem nie może wejść na drogę prowadzącą do porzucenia
zmysłowych pragnień a pożądając rozmaitych rzeczy nie jest w stanie
skoncentrować się na przedmiocie medytacji i stopić się z nim w jedność,
zaś kiedy dokucza mu niechęć, porzucenie zmysłowych pragnień nie
następuje nieprzerwanie. Kiedy zawładną nim odrętwienie i ospałość -
umysł staje się ciężki i sztywny, kiedy jest czymś poruszony lub
zmartwiony to tak, jakby słyszał wkoło siebie brzęczenie niepokoju.
Kiedy gnębią go wątpliwości - nie udaje mu się wejść na ścieżkę
prowadzącą do osiągnięcia jhany. Drugim powodem, dla którego w pierwszej jhanie ogranicza się elementy porzucenia tylko do tych pięciu przeszkód, jest możliwość przyporządkowania ich czynnikom jhany. Buddhaghosa
wyjaśnia, ze porzucenie pięciu przeszkód tylko dlatego jest wymienione w
kontekście jhan, gdyż jhany są dla tych pięciu czynników bezpośrednim
zagrożeniem – doprowadzają do ich eliminacji. Formuła
opisująca osiągniecie pierwszej jhany mówi, że wkracza w nią ten, kto
jest „oddalony od zmysłowych przyjemności i oddalony od szkodliwych
stanów umysłu”. Visuddhimagga wyjaśnia, że mowa jest tu o trzech
rodzajach odosobnienia, w tym kontekście niezwykle ważnych – zwanych
odosobnieniem fizycznym (kayaviveka), odosobnieniem mentalnym (cittaviveka)
i odosobnieniem przez opuszczenie (vikkhambhanaviveka) (Vism. 140, str.
145). Drugi sposób rozumienia odosobnienia, który przeważnie zakłada uprzednią obecność tego pierwszego, polega na oddaleniu się umysłu od zamętu i zanieczyszczeń. W tym znaczeniu słowo to jest równoznaczne z koncentracją rozwiniętą co najmniej do poziomu dostępu do koncentracji. I w końcu
trzecim znaczeniem, „odosobnieniem od substancji”, jest Nibbana, tzn.
wyzwolenie z elementów egzystencji zjawiskowej. Wysiłek
skierowany do przezwyciężenia pięciu przeszkód może być uwieńczony
sukcesem przez stopniowy trening (anupubbasikkha). Mówi się o nim w
wielu suttach, choćby w Samańńaphala Sutta czy Culahatthipadopama Sutta. W sprawach
bytowych uczeń stara się zadowolić minimalną ilością ubrań, jedzenia i
skromnym schronienem. Zostawiwszy za soba pożądliwość (zmysłowe pragnienia) wobec świata, uczeń ma serce wolne od pożądliwości i oczyszcza z niej swój umysł. Zostawiwszy za sobą niedoskonałość niechęci – staje się przyjacielski i współczujący wobec wszystkich żywych stworzeń i oczyszcza swój umysł z niedoskonałości niechęci. Zostawiwszy za sobą senność i apatię postrzega światłość mądrości. Świadmość i jasne zrozumienie oczyszczają jego umysł z senności i apatii. Zostawiwszy za sobą niepokój i zmartwienie oczyszczony z nich umysł przebywa w stanie wewnętrznego spokoju. Pozbywszy się wątpliwości -uwalnia się z niepewności, co do moralnego apektu swych działań - oczyszcza swój umysł z watpliwości. Kiedy
zobaczy, że wyzwolił się z pieciu przeszkód, pojawi sie w nim radość. W
człowieku przepełnionym radością pojawia się radosne uniesienie, a jego
ciało doznaje ukojenia. W ukojonym ciele pojawia się szczęście.
Szczęśliwy umysł może osiągnąć koncentrację i potem, pozbawiony
zmysłowych pożądań, oddalony od szkodliwych stanów mentalnych, wkroczyć
w pierwszą jhanę.
3.2 Czynniki pierwszej jhany
Pierwsza jhana składa sie z pieciu czynników: świadomości postrzegajacej, świadomości podtrzymującej, radosnego uniesienia, szczęścia i skupienia umysłu w jednym punkcie. Cztery z nich są jasno wyrażone w formule jhany, zaś o piatym – skupieniu w jednym punkcie - wzmiankują sutty w innych miejscach, chociaż jhana sama w sobie sugeruje jego obecność. Wszystkie te elementy zwie sie czynnikami pierwszej jhany, bo nie tylko prowadzą umysł z normalnego poziomu świadomości do poziomu jhany, lecz ją charakteryzują, pozwalając zdefiniować i odróżnić od pozostałych. Czynniki
jhany pojawiają się przez wstępny wysiłek medytujacego, który
koncentruje się na jednym z przedmiotów zalecanych i zdatnych, by jhanę
rozwijać. Przytwierdza on swój umysł do wstępnego przedmiotu
koncentracji (na przyklad do dysku kasiny). Kiedy jest w stanie jasno
postrzegać ów przedmiot zarówno z zamkniętymi, jak i z otwartymi oczami
- jego cel zostaje osiagnięty. Taką wizualizację przedmiotu nazywa się
znakiem wyuczonym (uggahanimitta). Wcześniej, by eliminować przeszkody, umysł mógł wymagać dla każdej z nich różnego czasu, kiedy jednak osiągnie dostęp do koncentracji wszystkie one stapiaja sie w jedno. Wraz z
pojawieniem się znaku pokrewnego zmysłowe pożądania zostają z umysłu
usunięte, bo medytujący nie poświęca swej uwagi na zewnętrzne przedmioty
zmysłowych pragnień. Z tej też przyczyny zostaje usunięta także i
niechęć, tak jak ropa w ranie oddziela się od krwi. W ten sam sposób
znikają: sztywność i senność (dzięki energii powstającej w czasie
praktyki) i zamieszanie umysłu i troska (dzięki skłonności do stanów
spokoju, które nigdy nie powodują poczucia winy). W końcu zostają
usunięte i wątpliwości wobec nauki Mistrza, Ścieżki i jej owoców (dzięki
doświadczeniu osiągnięcia rozpoznania). Choć
czynniki składąjace się na pierwszą jhanę są obecne już w dostępie do
koncentracji, nie są jednak wtedy na tyle silne, żeby przemienić sie w
jhanę, chociaż wystarczają, by wyeliminować umysłowe przeszkody. Dopiero
wraz z kontynuacja praktyki, te dopiero co zrodzone czynniki jhany, bedą
wzrastać i stopniowo nabierać mocy, by w końcu spowodować pojawienie sie
jhany.
3.2.1. Świadomość postrzegająca (vitakka)
W tekstach słowu vitakka często towarzyszy słowo vicara. Oba oznaczają bliskie sobie, ale oddzielne aspekty procesu myślenia oraz wyraziście przedstawiają różnicę między nimi, lecz także cechy wspólne. Vitakka tłumaczymy jako swiadomość postrzegającą, drugie – vicara – jako swiadomość podtrzymującą. Zarówno
sutty jak i Abhidhamma definiują świadomość postrzegającą jako
przykładanie umysłu do jego celu (cetaso abhiniropana). Funkcję tę
Atthasalini opisuje następująco: „Umysł osiąga cel, polegając na
świadomości postrzegającej, na podobieństwo kogoś, kto wstępuje do
królewskiego pałacu dzięki krewnemu przyjaciela bliskiego królowi” (Dhs.A.
157). Jednak w przypadku jhany świadomość postrzegająca zawsze musi mieć charakter właściwy i jej funkcja kierowania umysłu na cel uwidacznia się ze szczególną wyrazistością. Aby to przedstawić Visuddhimagga wyjaśnia, że w jhanie funkcją świadomości postrzegającej jest „uderzanie i młócenie – mówi się, że przedmiot medytujacego przez świadomość postrzegajacą jest uderzany i młócony” (Vism. 142; str. 148). Milindapanha mówi to samo, opisując świadomość postrzegającą jako absorpcję (appana): „Podobnie jak cieśla przekształca dobrze ociosany kawałek drewna w spoine, tak świadomość postrzegająca posiada cechy absorpcji” (Miln. 62). Przedmiot jhany, na który vitakka kieruje umysł i towarzyszące mu stany, jest znakiem pokrewnym, który pochodzi od znaku wyuczonego, kiedy to pokonane zostają skalania i umysł osiąga dostęp do koncentracji. Visuddhimagga w następujący sposób objaśnia różnicę między tymi dwoma znakami: Podczas gdy w znaku wyuczonym uwidacznia się każda niedoskonałość kasiny, znak pokrewny jawi sie jako drastyczne z nim zerwanie. Jest setki, tysiące razy czystszy, lśni niczym lustro wyciągnięte ze skrzyni, niczym wypolerowana taca z macicy perłowej, jest jak dysk księżyca wychodzący zza chmur, jak żuraw na tle burzowej chmury. Nie ma on jednak ani koloru, ani kształtu, bo gdyby je miał, byłby – zasadniczo – widoczny dla oczu, podlegałby rozumieniu (poprzez wgląd) i byłby naznaczony przez trzy właściwości. Nie jest jednak taki, ponieważ – będąc tylko sposobem pojawiania się – rodzi się z percepcji osoby, która osiągnęła koncentrację (Vism. 125-126; str. 130). Znak pokrewny jest przedmiotem zarówno dostępu do koncentracji, jak i jhany, i nie ma tu żadnej różnicy ani pod względem samego przedmiotu, ani pod względem usuwania przeszkód - chodzi wyłącznie o siłę działania. W dostępie do koncentracji czynniki te są jeszcze słabe, nie w pełni wykształcone, podczas gdy w jhanie są już na tyle silne, by spowodować pełną absorbcję umysłu w przedmiocie. W procesie tym świadomość postrzegająca jest głównym czynnikiem odpowiedzialnym za ukierunkowanie umysłu na znak pokrewny i „wpychanie” go do niego dzięki sile absorbcji.
3.2.2 Świadomość podtrzymująca (vicara)
Vicara
określa bardziej dojrzałą fazę procesu umysłowego niż vitakka.
Komentarze wyjaśniają, że można ją scharakteryzować jako „ciagłą presję”
wywieraną na przedmiocie (Vim. 142; str. 148). Świadomość postrzegająca
opisana jest jako pierwszy kontakt umysłu z przedmiotem, jako najmniej
subtelną fazę myślenia. Świadomość podtrzymująca jest zaś jak akt
zakotwiczenia umysłu w przedmiocie, przez co jest fazą bardziej subtelną
i stanowi kontynuację umysłowej presji. Porównania te jasno pokazują, że świadomość postrzegająca, tak jak i świadomość podtrzymująca, współpracują ze sobą, chociaż mają różne zadania. Świadomość postrzegająca zanosi przedmiot do umysłu, a świadomość podtrzymująca w umyśle go umacnia i zakotwicza się w nim. Świadomość postrzegająca skierowuje umysł na przedmiot a świadomość podtrzymująca ów przedmiot sprawdza i przegląda. Świadomość postrzegająca powoduje pogłębienie koncentracji przez ciagle powracanie umysłu do tego samego przedmiotu, podczas gdy świadomość podtrzymująca pozwala wzmocnić koncentrację przez utrzymanie umysłu zakotwiczonego w przedmiocie.
3.2.3 Radosne uniesienie (piti)
Trzecim czynnikiem obecnym w pierwszej jhanie jest piti, tłumaczone zazwyczaj jako radość, radosne porwanie lub uniesienie [11]. W Suttach piti pojawia sie czasami na skutek innego czynnika zwanego pamojja, co tłumaczone jest jako uciecha lub wesołość powstała w związku z opuszczenia pięciu przeszkód. Kiedy uczeń zda sobie sprawę, że opuściło go pięć przeszkód „radość pojawia sie w nim; z tej radości wypływa porwanie; i kiedy jest on tak uniesiony, jego ciało doznaje spokoju” (D. I, 73). Ten spokój połączony jest ze szczęściem - fundamentem, na którym umysł może się skoncentrować. To radosne uniesienie jest wstępem do pojawienia sie pierwszej jhany, towarzyszy jednak i pozostałym stopniom, do trzeciej jhany włącznie. Vibhanga definiuje piti jako „radość, wesołość, uciechę, rozweselenie, śmiech, euforię i zadowolenie mentalne” (Vbh. 257). Komentarze przypisują mu cechę atrakcyjności, funkcję odświeżenia ciała i umysłu lub wypełnienia go uniesieniem oraz manifestację radości (Vism.143; str.149). Shwe Zan Aung wyjaśnia, że w „znaczeniu piti mieści sie też zaintersowanie przedmiotem w różnych stopniach intensywnośsci, przez co staje sie on pożądany i jawi sie jako źródło szczęścia”[12]. Kiedy definiuje się go w kategoriach sprawczych, piti jest tym, co powoduje zainteresowanie przedmiotem; kiedy zaś zdefiniowany jest przez swoją naturę, staje się samym zaintersowaniem. Ponieważ powoduje pozytywne pojawianie się zainteresowania przedmiotem, radosne uniesienie, jako czynnik jhany, jest w stanie zapobiec i wyeliminować przeszkodę niechęci - stan awersji, który zakłada negatywną ocenę przedmiotu. Radosne
uniesienie może mieć charakter pięciostopniowy. Może więc być mniejsze,
chwilowe, przelotne, podnoszace na duchu i przenikliwe [13]. Rozwija się
stopniowo. I tak, mniejsze uniesienie, jego pierwszy aspekt, może
spowodować wyprostowanie się włosów na ciele [gesia skórke?].
3.2.4. Szczęście (sukha)
Sukha, jako
czynnik pierwszej jhany, oznacza przyjemne odczucie. W Vibhandze,
podczas analizowania pierwszej jhany, słowo to jest zdefiniowane właśnie
w tym znaczeniu. Radosne
uniesienie i szczęście są ze sobą ściśle związane, jednak, choć czasem
trudno je rozróżnić, nie są tym samym. Szczęście jest uczuciem (vedana),
podczas gdy radosne uniesienie - tworem umysłu (sankhara). Szczęście
zawsze towarzyszy radosnemu uniesieniu, tak więc kiedy to ostatnie jest
obecne, szczęście też musi zaistnieć, ale radosne uniesienie nie zawsze
towarzyszy szczęściu, jako że w trzeciej jhanie, jak już zostało
powiedziane, jest obecne szczęście, lecz nie ma radosnego uniesienia. Radosne
uniesienie jest jak zmęczony podróżnik na pustyni, który słyszał o oazie
lub nawet już ją widzi. Podróżnik wie, że w oazie są drzewa dające cień,
jest studnia z chłodną wodą, wie, że gdy do niej dojdzie, wreszcie
odpocznie. Porównanie
to powinno być zrozumiane tak: czas radości i zadowolenia, który upłynął
od momentu, w którym wędrowiec dowiedział się o jeziorze i gęstym lesie
aż do ich zobaczenia, jest jak radosne uniesienie, które w radości i
zadowoleniu znajduje swój przedmiot. Ponieważ radosne uniesienie i szczęście istnieją wspólnie w pierwszej jhanie, to porównanie nie powinno być rozumiane jako ich wzajemne wykluczanie się. Daje jedynie do zrozumienia, że radosne uniesienie jest przeważające przed zaistnieniem szczęścia, któremu z kolei pomaga zaistnieć jako jego bezpośrednia przyczyna. W opisie pierwszej jhany, gdy mowa jest o radosnym uniesieniu i szczęściu, powiedziane jest, ze „rodzą się one z odosobnienia” i całkowicie zalewają ciało medytującego, tak że nie pozostaje na nim ani jeden fragment, który nie byłby przez nie poruszony: Mnisi,
oddzieleni od zmysłowych pożądań…. mnich wkracza do pierwszej jhany i
przebywa w niej. Zanurza się, nasiąka, napełnia i kapie swoje ciało
radosnym uniesieniem i szczęściem zrodzonym z odosobnienia w taki sposób,
ze nie pozostaje żaden skrawek jego ciała, który nie byłby opanowany
przez radosne uniesienie i szczęście.
3.2.5. Koncentracja w jednym punkcie (ekaggata)
W przeciwieństwie do czterech poprzednich czynników jhany, koncentracja w jednym punkcie nie posiada specyficznej wzmianki w standardowej formule pierwszej jhany, jest jednak włączona między czynniki jhany w Mahavedalla Sutcie (M. I, 294) oraz Abhidhammie i w Komentarzach. Koncentracja w jednym punkcie jest uniwersalnym czynnikiem mentalnym towarzyszącym, jest czynnikiem dzięki któremu umysł może skoncentrować się na przedmiocie. Proponuje ona umysłowi jeden punkt, który zajmuje miejsce przedmiotu.
Koncentracja w jednym punkcie często w tekstach jest synonimem
koncentracji samej w sobie (samadhi). Jej charakterystyką jest brak
rozproszenia, jej zadaniem - eliminacja owych rozproszeń, brak wahania
jest jej przejawem a szczęście - jej bezpośrednią przyczyną (Vism. 85;
str. 85). Oprócz pięciu czynników jhany, pierwsza jhana posiada także sporą liczbę innych czynników mentalnych, które ze sobą współpracują w koordynacji każdego poszczególnego stanu świadomości. Już w Anupada Sutcie wyszczególnione zostały niektóre z tych dodatkowych czynników pierwszej jhany, takie jak kontakt, uczucie, percepcja, wola, przytomność umysłu, pragnienie, decyzja, energia, świadomość, bezstronność i uwaga (M. iii, 25). W literaturze Abhidhammy lista ta rozwinięta jest jeszcze bardziej, bo wymienia aż trzydzieści trzy niezbędne czynniki. Jednak tylko pięć stanów mentalnych nazywanych jest czynnikami jhany, bo to one usuwają z umysłu pięć przeszkód i pozwalają go zakotwiczyć w absorpcji [zatopieniu]. Żeby mogła zaistnieć pierwsza jhana, pięć czynników musi występować jednocześnie, bo każdy z nich spełnia właściwe sobie zadanie: Świadomość
postrzegająca skierowuje umysł w stronę przedmiotu, a świadomość
podtrzymująca zakotwicza go w nim. Szczęście [radosne uniesienie]
sprawia, że za pośrednictwem wysiłku uwieńczonego sukcesem umysł staje
się orzeźwiony i pozbawiony rozproszeń, gdyż nieobecne przeszkody nie
mogą już ich więcej powodować a zadowolenie [szczęście] – z tego samego
względu - jeszcze bardziej ten stan pogłębia. Każdy z
czynników jhany służy pomocą innemu, aby ten mógł zaistnieć. Świadomość
postrzegająca kieruje umysł na przedmiot, aby świadomość podtrzymująca
mogła się w nim zakotwiczyć. Tylko wtedy, kiedy umysł jest w ten sposób
zakotwiczony, możliwy jest rozwój zainteresowania przedmiotem, które w
końcu kulminuje radosnym uniesieniem.
3.3. Doskonalenie pierwszej jhany
Różnica między dostępem do koncentracji a zatopieniem się w koncentracji nie polega na eliminacji przeszkód, który to stan jest właściwy obu rodzajom koncentracji, tylko na różnicy w sile czynników jhany. W dostępie do koncentracji czynniki te są jeszcze słabe i koncentracja jest krucha. Porównać ją można do dziecka, które po kilku krokach się przewraca. W przypadku zatopienia mentalnego czynniki jhany są silne i dobrze rozwinięte, co sprawia, że umysł może pozostać w ciągłej koncentracji, podobnie do zdrowego mężczyzny, który jest w stanie utrzymać się na nogach przez cała dobę. Ponieważ
pełne zatopienie umysłu daje dodatkową korzyść w postaci wzmocnienia
koncentracji medytujacy, który osiagnął dostęp do koncentracji, jest
zachęcany do wysiłku majacego na celu osiagniecie jhany. Po
osiągnięciu pierwszej jhany, nie zachęca się medytującego, by
natychmiast starał się zdobyć drugą. Byłaby to oznaka niemądrej i
nieużytecznej ambicji duchowej. Zanim będzie gotowy do wejścia w druga
jhanę, powinien doskonalić pierwszą.
Doskonalenie pierwszej jhany związane jest z dwoma krokami: z ekspansją
znaku i osiągnięciem pięciu biegłości. Kontynuując
praktykę, medytujący powinien zdobyć pięć biegłości w stosunku do jhany:
postrzegania, osiągania, postanawiania, wynurzania się i egzaminowania
[16].
4. Wyższe Jhany
W tym rozdziale przyjrzymy się wyższym stanom jhan. Najpierw omówimy trzy pozostałe jhany subtelnej sfery materialnej. Za punkt wyjścia posłużą tu opisy zawarte w suttach, natomiast instrukcji na osiągnięcie tych stanów dostarczą nam późniejsze teksty. Następnie zbadamy cztery stany medytacyjne dotyczące sfery niematerialnej, zwane jhanami niematerialnymi. Odkryjemy, że proces przechodzenia do kolejnych jhan ma charakter dynamiczny. Osiąganie wyższych jhan subtelnej sfery materialnej polega na stopniowym odrzucaniu czynników mniej subtelnych i uwydatnianiu tych, które są bardziej subtelne, a osiąganie jhan bezkształtnych – na zastępowaniu przedmiotów kontemplacji w ten sposób, że staja się one coraz bardziej subtelne. Jhany wspólnie tworzą hierarchię stadiów rozwoju, w której poziomy niższe stanowią podstawę dla wyższych, a te z kolei wzmacniają oraz oczyszczają niższe już istniejące stany. Na końcu rozdziału przedstawimy związek pomiędzy jhanami a buddyjską koncepcją cyklicznych narodzin.
4.1. Wyższe jhany subtelnej sfery materialnej
Formuła opisująca osiągnięcie drugiej jhany wygląda następująco: Wraz z wygaśnięciem świadomości postrzegającej i świadomości podtrzymującej, wkracza on w drugą jhanę, charakteryzującą się wewnętrzną ufnością i jednością umysłu, pozbawioną świadomości postrzegającej i świadomości podtrzymującej, pełną radosnego uniesienia i szczęścia, zrodzonych z koncentracji (M.i, 181; Vbh. 245). Drugą jhanę, podobnie jak pierwszą, osiągnąć można przez eliminację czynników, które powinny być usunięte i rozwój tych, które posiadać należy. Jednak tym razem wyeliminować należy pierwsze dwa czynniki, które wchodziły w skład poprzedniej jhany, czyli świadomość postrzegającą i świadomość podtrzymującą. Trzy pozostałe natomiast należy rozwinąć. Dlatego instrukcja zaczyna się od frazy: „Wraz z wygaśnięciem świadomości postrzegającej i świadomości podtrzymującej (…)”, po czym dopiero wymienia te czynniki, które są w drugiej jhanie pożądane. Osiągnąwszy pięć rodzajów biegłości w pierwszej jhanie i chcąc dojść do jhany drugiej medytujący powinien wejść w jhanę pierwszą i zastanowić się nad jej wadami. Są one dwojakiego rodzaju. Jedna z nich to niebezpieczeństwo upadku, które bierze się z bliskości pięciu przeszkód, przed którymi pierwsza jhana nie zapewnia zbyt mocnej ochrony. Druga wada, nieodłącznie związana z tą jhaną, to konieczność utrzymywania świadomości postrzegającej i świadomości podtrzymującej, które teraz jawią się już jako mało subtelne lub wręcz jako przeszkody uniemożliwiające osiągnięcie bardziej wyciszonego i subtelnego stanu drugiej jhany. Gdy medytujący uświadomi sobie, że w drugiej jhanie obecne są większy spokój i wzniosłość, jego przywiązanie do pierwszej jhany ustaje, natomiast pojawia się dążenie do osiągnięcia kolejnego etapu. Wtedy kieruje swój umysł na przedmiot medytacji (musi to być taki przedmiot, który umożliwia wejście w drugą jhanę – np. oddech lub kasina) i postanawia przekroczyć świadomość postrzegającą i podtrzymującą. Kiedy jego praktyka dojrzewa, te dwa rodzaje świadomości wygasają i pojawia się druga jhana. Obecne są tylko trzy z początkowych pięciu czynników: radosne uniesienie, szczęście oraz koncentracja w jednym punkcie. Dodatkowo zanik dwóch mniej subtelnych czynników sprawia, że trzy pozostałe nabierają większej delikatności i wyciszenia [17]. Poza głównymi czynnikami jhany, formuła kanoniczna zawiera również opis kilku innych stanów pojawiających się w drugiej jhanie. „Wewnętrzne przeświadczenie” (ajjhattamsampasadanam) charakteryzuje się zaufaniem oraz wyciszeniem. W pierwszej jhanie owo zaufanie było pozbawione pełnej przejrzystości i spokoju. Wynikało to z „zakłóceń, podobnie zmarszczkom na wodzie, tworzonych przez świadomość postrzegającą i podtrzymującą -” (Vism. 157; str. 163). Wraz z wygaśnięciem tych dwóch rodzajów świadomości umysł staje się bardzo spokojny a zaufanie praktykującego - silniejsze. Formuła wspomina też o zjednoczeniu umysłu (cetaso ekodibhavam), które oznacza tu to samo, co koncentracja w jednym punkcie lub koncentracja. Ten element występuje co prawda już w pierwszej jhanie, jednak wspomina się tam o nim w związku z drugą jhaną, ponieważ dopiero teraz, w jhanie drugiej, koncentracja nabiera doskonałości. W pierwszej jhanie jest niedoskonała, podlega zakłóceniom ze strony świadomości postrzegającej i podtrzymującej. Dlatego mówi się, że druga jhana, wraz ze składającymi się na nią radosnym uniesieniem i szczęściem, rodzi się z koncentracji (samdhijam): "Dopiero ta koncentracja zasługuje na miano koncentracji, albowiem wzbudza pełne zaufanie i pozostaje całkowicie nieporuszona, niezakłócona ani świadomością postrzegającą, ani podtrzymującą" (Vism.158; str. 164). Aby
osiągnąć trzecią jhanę, medytujący powinien w nią wkroczyć ten sam
sposób, jak przechodził z pierwszej jhany do drugiej. Musi osiągnąć
biegłość w drugiej jhanie, wkraczać i wynurzać się z niej, zastanawiając
się nad jej wadami. Wraz z wygaśnięciem radosnego uniesienia, pozostaje on w bezstronności, uważnie rozpoznając i doświadczając szczęścia w samym sobie, o której to osobie Szlachetni mówią „W szczęściu żyje ten, który jest bezstronny i uważny” – w ten oto sposób wkracza on i przebywa w trzeciej jhanie (M. I, 182; Vbh. 245). Ta
instrukcja wskazuje na to, ze trzecia jhana zawiera w sobie, oprócz tych
dwóch zdefiniowanych wcześniej czynników, także trzy elementy dodatkowe,
które nie są wliczane do czynników jhan: bezstronność, uważność i
rozpoznanie. Jest też
powiedziane, że w trzeciej jhanie medytujący posiada uważność i
rozróżnienie, co wskazuje również na inna parę funkcji mentalnych, które
też często występują wspólnie. Uważność lub świadomość (sati) w tym
kontekście przypomina o przedmiocie medytacji, jest ciągłym zwracaniem
na niego uwagi, niepozwalającym umysłowi próżniaczyć. Osiągnięcie
czwartej jhany zaczyna podobnie jak osiąganie jhany drugiej i trzeciej. Zostawiwszy za sobą przyjemność i żal, sprawiwszy wcześniej zniknięcie radości i bólu, wchodzi on i przebywa w czwartej jhanie, w której nie ma ani bólu ani radości, jest zaś tylko czystość uważności spowodowanej bezstronnością (M. i,182; Vbh. 245). Pierwsza
część tej instrukcji wyszczególnia warunki, jakie są potrzebne do
osiągnięcia tej jhany – zwanej także ani-bólem-ani-przyjemnością
wyzwalającą umysł (M. I, 296). W
instrukcji znajdujemy też nowy zwrot, aczkolwiek złożony ze znanych nam
juz terminów „czystość uważności na skutek rozpoznania” (upekkhasatiparisuddhi).
4.2. Jhany niematerialne
Poza
czterema jhanami, gdy koncentracja jest coraz większa, spotkać można
cztery następne – wyższe - stany, które w suttach określa się jako „spokojne
niematerialne wyzwolenie przekraczające sfery materialne” (santa
vimokkha atikammarupe aruppa, M.i, 33). Tak, jak jhany należące do sfery materii subtelnej posiadają swoją kolejność i muszą być osiągane w porządku, w jakim zostały zaprezentowane, tak też medytujący, który chce osiągnąć jhany niematerialne, musi zacząć od fundamentu nieskończonej przestrzeni, by idąc krok za krokiem, w końcu dostąpić osiągnąć fundament ani-percepcji-ani-nie-percepcji. Istnieje jednak ważna różnica między tymi dwoma rodzajami postępu. W przypadku jhan materii subtelnej przechodzenie z jednej jhany do drugiej związane jest z eliminacją poszczególnych jej czynników. By z pierwszej jhany wkroczyć w druga, medytujący musi pozbyć się świadomości postrzegającej i podtrzymującej, by z drugiej wejść do trzeciej, musi pozbyć się radosnego uniesienia, i żeby z trzeciej wkroczyć do czwartej przyjemność musi zastąpić uczuciem neutralnym. Tego typu postęp usubtelnia i zmniejsza liczbę czynników jhan, od początkowych pięciu do końcowych dwóch: neutralnego uczucia i koncentracji w jednym punkcie. Jednak kiedy tylko czwarta jhana zostaje osiągnięta, to jej czynniki już nie ulegają dalszej zmianie, zaś postęp w niematerialnych osiągnięciach nie polega na kolejnym usuwaniu czynników jhany. Z tego powodu jhany bezkształtne, kiedy klasyfikowane są w Abhidhammie według kryterium obecnych w nich czynników, rozumiane są jako rodzaje tej samej czwartej jhany. Wszystkie one posiadają dwa takie same czynniki: koncentrację w jednym punkcie i bezstronne uczucie. Zamiast kryterium przezwyciężania różnych czynników, porządek jhan niematerialnych ustalony jest na zasadzie przezwyciężania przedmiotów. Podczas gdy przedmiot niższych jhan pozostawał niezmienny i zmianie ulegały czynniki, w niematerialnych jhanach to właśnie czynniki pozostają niezmienne, lecz zmienia się przedmiot. Podstawa bezkresnej przestrzeni eliminuje przedmiot kasiny czwartej jhany, podstawa bezkresnej świadomości przezwycięża przedmiot podstawy bezkresnej przestrzeni, ten z kolei zostaje wyeliminowany przez podstawę nicości, i w końcu podstawa ani-percpepcji-ani-nie-percepcji eliminuje przedmiot podstawy nicości. Ponieważ przedmiot na każdym poziomie jawi się jako coraz bardziej subtelny, czynniki jhany, czyli uczucie bezstronności i koncentracja w jednym punkcie, chociaż ciągle są te same, otrzymują jednak coraz subtelniejszą jakość. Buddhaghosa obrazuje to za pośrednictwem porównania do czterech ubrań tego samego fasonu, uszytych na tę samą osobę, lecz z różnych materiałów - od grubego (ciężkiego) do najcieńszego (delikatnego i subtelnego) (Vism. 339; str. 369). Z drugiej strony, gdy owe cztery niższe jhany mogły mieć różnorakie przedmioty – kasiny, wdech i wydech, itp.- bez konieczności posiadania całkowitej z nimi relacji, każda z czterech niematerialnych jhan otrzymuje swój własny przedmiot jako coś, co jest nierozerwalnie z nią złączone i konieczne by ją osiągnąć. Pierwsza z nich na przykład może zostać osiągnięta wyłącznie, gdy jej przedmiotem jest fundament bezkresnej przestrzeni, druga, gdy jest nią bezkresna świadomość, itd. Przyczyną,
dla której medytujący zaczyna się zwracać w stronę niematerialnych
osiągnięć, jest jasne rozpoznanie niebezpieczeństw związanych z
materialną egzystencją. Ona to bowiem sprawia, że broń i miecz ma
możliwość ranienia i zabijania, tylko przez nią człowiek choruje, jest
głodny lub spragniony. Żadna z tych rzeczy nie istnieje na planie
egzystencji niematerialnej (M. I, 410). Kontynuując te wstępne przemyślenia medytujący wkracza w czwarta jhanę opartą na przedmiocie kasiny i rozszerza znak pokrewny „do granicy sfery świata lub tak daleko, jak zechce”. Wtedy to, po wynurzeniu się z czwartej jhany, musi pozostawić kasinę, skupiając się tylko i wyłącznie na samej przestrzeni, która zaczyna zakrywać wszystko bez potrzeby obecności kasiny. Obierając przestrzeń jako swój przedmiot, zostawiając za sobą kasinę, medytujący postrzega, przy pomocy świadomości postrzegającej i podtrzymującej, ową przestrzeń jako bezkresną lub zwyczajnie jako „przestrzeń” samą w sobie. Praktykując w ten sposób przez długi czas w końcu świadomość, związana z podstawą bezkresnej przestrzeni, sama stanie się przedmiotem bezkresnej świadomości (Vism. 327-328; str. 355-356). Medytujący,
który osiągnął w podstawie nieskończoną przestrzeń, chcąc osiągnąć drugą
niematerialna jhanę, musi zastanowić się nad istnieniem dwóch
niedoskonałości obecnych w pierwszym osiągnięciu, a są nimi: bliskość
jhan sfery materii subtelnej i mniejsza doskonałość w porównaniu z
podstawą bezkresnej świadomości. W celu
osiągnięcia następnego bezkształtnego stanu, podstawy nicości,
medytujący, który posiada w podstawie bezkresną świadomość, powinien
znów zwrócić uwagę na niedoskonałość i tego stanu i zauważyć, że
podstawa nicości jest stanem od niej doskonalszym jeśli chodzi o
osiągnięcie i rozwijanie spokoju. Do czwartej
i ostatniej niematerialnej jhany, podstawy
ani-percepcji-ani-nie-percepcji, dochodzi się za pośrednictwem tego
samego procesu wstępnego. Medytujący może też rozmyślać nad
niezadowoleniem wynikającym z percepcji: „Percepcja jest jak choroba,
jest jak ropiejący wrzód, percepcja jest jak żądło. To, co jest spokojne,
to, co jest subtelne to stan ani-percepcji-ani-nie-percepcji” (M. ii,
231). Nazwa tej
jhany przede wszystkim odnosi się do tego, że nie ma w niej śladu
niesubtelnych stanów percepcji, które normalnie mają za zadanie jasne
postrzeganie przedmiotu, zatem medytujący nie może powiedzieć, że
cokolwiek postrzega; z drugiej zaś strony zachowany jest pewien bardzo
subtelny zakres postrzegania, więc nie może też powiedzieć, że percepcja
w ogóle u niego nie istnieje. Jako że wszystkie funkcje mentalne
zredukowane zostają do poziomu niezwykle subtelnego i delikatnego, te
jhanę nazywa się też osiągnięciem z osadem formacji.
4.3. Jhany i nowe narodzenie
Buddyzm naucza, że wszystkie czujące istoty pozostające jeszcze pod wpływem ignorancji i przywiązania podlegają powtórnym narodzinom zdeterminowanym osobistą karmą, to znaczy uczynkami, będącymi wynikiem ich woli. Dobra karma prowadzi do narodzin w korzystnych warunkach a szkodliwa do narodzin w złych warunkach. Karma wynikająca z osiągnięć jhan ma wielkie znaczenie i, w porównaniu z innymi rodzajami karmy, ma decydujący wpływ na warunki życia i okoliczności przyszłego narodzenia osoby, która jej doznała. Buddyjska
kosmologia posiada liczne plany egzystencji, w których może się
zrealizować nowe narodzenie. Wszystkie je można zgrupować w trzech
sferach, z których każda składa się z określonej liczby drugorzędnych
planów. Szkodliwa
karma, jako czynnik determinujący nowe narodzenie, wiąże nowe istnienie
z jednym z czterech planów nędzy, należących do sfery zmysłowej: z
piekłem, królestwem zwierząt, sferą głodnych duchów (pretów?) lub z
planem rządzonym przez tytanów. Ponad sferą światów zmysłowych istnieją sfery materii subtelnej, w której narodzenie się jest zasługą tylko i wyłącznie osiągnięć czterech pierwszych jhan. Szesnaście rzeczywistości, które składają się na tę sferę, zorganizowane są w hierarchicznej korelacji z tymi jhanami. I tak, ci, którzy praktykowali pierwszą jhanę na minimalnym choć poziomie rodzą się powtórnie w Świecie Świty Brahmy, ci, którzy robili to na średnim poziomie - w Świecie Ministrów Brahmy, a ci, którzy osiągnęli wyższy poziom pierwszej jhany - w Świecie Wielkiego Brahmy [19]. Podobnie praktykujący druga jhanę w mniejszej skali rodzą się w Świecie Mniejszego Blasku, ci, którzy robili to na średnim poziomie - w Świecie Nieskończonego Blasku, a ci, co praktykowali na poziomie najwyższym - w Świecie Blasku Promieniującego [20]. I na koniec - praktykujący trzecią jhanę na najniższym poziomie, rodzą się w Świecie Mniejszej Aury, na średnim - w Świecie Nieskończonej Aury i na najwyzszym - w Świecie Aury Nieugiętej [21]. Jeśli
chodzi o czwarta jhanę, to mamy tu do czynienia z siedmioma światami:
Światem Wielkiego Wynagrodzenia, Światem Niepostrzegających Istot i
pięcioma Czystymi Siedzibami [22]. Z tą jhaną schemat powtórnych
narodzin jest inny niż w jhanach poprzednich. Poza sferą materii subtelnej znajdują się jeszcze cztery światy niematerialne: podstawa bezkresnej przestrzeni, podstawa bezkresnej świadomości, podstawa nicości i podstawa ani-percepcji-ani-nie-percepcji. Jest oczywiste, że światy te są miejscem nowych narodzin dla tych, którzy osiągnęli co prawda jedną z czterech niematerialnych jhan, lecz nie mogli jeszcze zniszczyć kajdan wiążących ich z samsarą. Ci medytujący, którzy posiedli bezkształtne osiągnięcie w momencie śmierci, rodzą się w odpowiednim dla siebie planie i będą w nim przebywać do czasu wypalenia się karmicznych wpływów jhan. Po tym czsie narodzą się w innym świecie, zdeterminowanym nagromadzoną karmą [23].
5. Jhany i stany ponadświatowe
5.1. Droga mądrości
Celem buddyjskiej ścieżki jest całkowite i trwałe wyzwolenie od cierpienia, osiągane przez praktykowanie pełnej trzyczęściowej dyscypliny moralności (sila), koncentracji (samadhi) i mądrości (pańńa) . Jhany przyziemne, na które składają się cztery jhany materii subtelnej i cztery jhany niematerialne, są częścią treningu koncentracji wypełnianego w najwyższym stopniu. Jednak same z siebie stany te nie zapewniają całkowitego wyzwolenia, jako że nie są w stanie odciąć korzeni cierpienia. Buddha naucza, że przyczyna cierpienia, aktywna siła napędzająca cykl narodzin, to skalania ze swymi trzema szkodliwymi korzeniami – chciwością, nienawiścią i ułudą. Koncentracja na poziomie absorpcji, niezależnie od stopnia, jedynie tłumi zanieczyszczenia, ale nie jest w stanie zniszczyć ich uśpionych nasion. Dlatego też przyziemne jhany, nawet nieustannie utrzymywane, nie są w stanie same z siebie zakończyć cyklu narodzin. Mało tego, mogą go nawet uwiecznić. Jeśli bowiem zrodzi się lgnięcie do którejkolwiek z subtelnej materialnej lub niematerialnej jhany, spowoduje to odrodzenie w konkretnym planie egzystencji odpowiadającym jej karmicznemu potencjałowi, po którym może nastąpić odrodzenie w którymś z niższych światów. Do wyzwolenia z cyklu narodzin niezbędne jest zniszczenie skalań. Ponieważ podstawowym zanieczyszczeniem umysłu jest niewiedza (avijja), przeto najważniejszym działaniem prowadzącym do wyzwolenia jest rozwijanie jej przeciwieństwa, tj. mądrości (pańńa). Jako że wiedza implikuje pewną biegłość w koncentracji, pojawienie się jhany na ścieżce jest nieuniknione. Miejsce pojawienia się nie jest jednak stałe i niezmienne, ale, jak zobaczymy, zależy od indywidualnych cech medytującego. Do rozważań w tym rozdziale podstawowe znaczenie stanowi rozróżnienie między dwoma najistotniejszymi pojęciami w ujęciu Therawady - "światowym", "przyziemnym" (lokiya) i "ponadświatowym" (lokuttara). Określenie "światowe" lub "przyziemne" dotyczy wszystkich zjawisk zawartych w świecie (loka) – tak subtelnych stanów świadomości, jak i materii, tak cnoty, jak i złych uczynków, tak osiągnięć medytacyjnych, jak i atrakcji zmysłowych. Określenie "ponadświatowe" odnosi się wyłącznie do tego, co przekracza świat, tzn. do dziewięciu ponadświatowych stanów: Nibbany, czterech szlachetnych ścieżek (magga) prowadzących do Nibbany oraz odpowiadających im owoców (phala), które pozwalają doświadczać błogości Nibbany. Mądrość ma szczególną właściwość rozpoznawania prawdziwej natury zjawisk. Przenika i konkretne, i ogólne właściwości rzeczy przez bezpośrednie zrozumienie, nie przez dyskursywną (analityczną?) myśl. Mądrość "kładzie kres ciemności ułudy, która skrywa indywidualną esencję stanów" a jej wyrazem jest "brak złudzeń". Skoro Buddha mówi, że ten, którego umysł jest skoncentrowany, zna i widzi rzeczy takimi, jakie są, bezpośrednią przyczyną mądrości staje się koncentracja (Vism. 438; str. 481). Wiedza niezbędna do osiągnięcia wyzwolenia dzieli się na dwa główne typy: wiedza wglądu (vipassanańana) i wiedza odnosząca się do pozaświatowych ścieżek (maggańana) . Pierwsza jest bezpośrednim przeniknięciem trzech cech uwarunkowanych zjawisk – nietrwałości, cierpienia i braku jaźni [24]. Za sferę obserwacji obiera się pięć skupisk (pańcakkhandha) – formę materialną, uczucia, percepcję, formacje mentalne i świadomość. Wiedza wglądu ma za przedmiot świat uwarunkowanych formacji i dlatego jest uważana za przyziemna formę mądrości. Wiedza wglądu nie usuwa bezpośrednio skalań, ale przygotowuje drogę dla drugiego rodzaju wiedzy, wiedzy o ścieżkach ponadświatowych, która pojawia się, kiedy wgląd osiąga swój szczyt. Wiedza ścieżki, przejawiająca się w czterech odrębnych etapach (o czym poniżej) urzeczywistnia jednocześnie Nibbanę, zgłębia Cztery Szlachetne Prawdy i odcina skalania. Ta wiedza nazywana jest "ponadświatową", ponieważ wyłania się ze świata pięciu skupisk, by urzeczywistnić stan wykraczający poza świat, tj. Nibbanę. Dyscyplina buddyjska, dążenie do wyzwolenia, rozpoczyna rozwój mądrości najpierw przez mocne osadzenie jej korzeni – czystej moralnej dyscypliny i koncentracji. Następnie praktykujący uczy się i opanowuje podstawowy materiał, na którym ma pracować mądrość – skupiska, żywioły, podstawy zmysłów, uwarunkowane powstawanie, Cztery Szlachetne Prawdy itd. Rozpoczyna właściwą praktykę mądrości rozwijając wgląd w nietrwałość, cierpienie i brak jaźni jako cechy pięciu skupisk. Kiedy wgląd sięga szczytu, wypływa z niego mądrość ponadświatowa, właściwy pogląd, jako czynnik Szlachetnej Ośmiorakiej Ścieżki, która wiedzie od uwarunkowanych formacji do nieuwarunkowanej Nibbany, usuwając tym samym zanieczyszczenia (skalania).
5.2. Dwa pojazdy
Therawada do rozwijania mądrości stosuje dwa podejścia. Praktykujący mogą wybrać to, które bardziej pasuje do ich zdolności i skłonności. Są to: pojazd spokoju (samathayana) i pojazd wglądu (vipassanayana). Medytujący zaś to odpowiednio: samathayanika, czyli „ten, który czyni spokój swym pojazdem” oraz vipassanayanika - „ten, który czyni wgląd swym pojazdem”. Ponieważ, niezależnie od nazwy, obydwa pojazdy są metodami rozwijania wglądu, medytujących drugiego typu nazywa się czasami uddhavipassanayanika - „tymi, którzy czynią sam tylko wgląd swym pojazdem” lub sukkhavipassaka - „jedynie wgląd praktykujący”. Pomimo że wszystkie te trzy terminy pojawiają się raczej w Komentarzach niż w suttach, uznanie istnienia obydwu pojazdów jest - chociaż nie wprost - dane do zrozumienia także w niektórych fragmentach Kanonu.
Samathayanika to medytujący, który najpierw osiąga koncentrację dostępu
lub jedną z ośmiu światowych jhan, wynurza się z niej i używa swoich
osiągnięć jako bazy do doskonalenia wglądu, dopóki nie wstąpi na ścieżkę
wykraczającą poza doczesność. Vipassanayanika zaś nie urzeczywistnia
doczesnych jhan przed kontemplacją wglądu lub, jeśli się to stanie, nie
czyni z tego narzędzia doskonalenia wglądu. Zamiast tego, bez wchodzenia
w jhany i wynurzania się z nich, przystępuje od razu do kontemplacji
wglądu na zjawiskach mentalnych i materialnych. Dzięki temu czystemu
wglądowi osiąga szlachetną ścieżkę. Klasycznym
tekstem pozwalającym rozróżnić między pojazdami spokoju i wglądu jest
Visuddhimagga. Wyjaśniono w nim, że gdy medytujący rozpoczyna rozwijać
mądrość a „jego pojazdem jest spokój, powinien wynurzyć się z subtelnej
jhany materialnej lub z jhany niematerialnej, za wyjątkiem podstawy
ani-percepcji-ani-nie-percepcji, po czym powinien dostrzec, według ich
charakterystyki, funkcji, etc., czynniki jhaniczne składające się ze
świadomości postrzegającej, etc. oraz stanów mentalnych z nimi
związanych” (Vism. 557; str. 679-80). Inne fragmenty Komentarzy mówią,
że co prawda dostęp do koncentracji wystarcza w pojeździe spokoju, ale
ostatnia z jhan niematerialnych jest w tym przypadku wyłączona, gdyż jej
czynniki są zbyt subtelne, by je spostrzec. W przypadku
medytującego podążającego pojazdem spokoju urzeczywistnienie jhany
spełnia dwie funkcje: po pierwsze, z czystości mentalnej i wewnętrznego
opanowania tworzy bazę potrzebną do podjęcia pracy nad kontemplacją
wglądu, a po wtóre służy do badania umysłu przez wgląd po to, by
dostrzec trzy jego cechy - przemijanie, cierpienie i brak jaźni. Jhana
wypełnia pierwszą z tych funkcji przez dostarczenie właściwych narzędzi
do pokonania pięciu przeszkód. Ponieważ jhany mają zdolność do wytwarzania koncentracji zwane są fundamentem (pada) wglądu, a jhana, w którą medytujący wkracza i z której wynurza się rozpoczynając praktykowanie wglądu, to jego padakajjhana – jhana podstawowa. Nie można praktykować wglądu podczas głębokiej koncentracji na jhanie, ponieważ medytacja wglądu wymaga badania i obserwacji, co nie jest możliwe, gdy umysł zanurzony jest w jednopunktowej głębokiej koncentracji. Lecz po wynurzeniu się z jhany umysł, oczyszczony z pięciu przeszkód, spokojny i czysty, jest zdolny do precyzyjnego, przenikliwego wglądu. W praktyce samathayaniki jhana posiada jeszcze jedną zaletę – stanowi przedmiot analizy przy pomocy wglądu. Praktyka wglądu polega głównie na badaniu zjawisk mentalnych i fizycznych w celu odkrycia oznak ich nietrwałości, cierpienia oraz braku jaźni. Jhany, które medytujący osiągnie, dostarczają mu łatwo dostępnego i uderzająco czystego obiektu do wyszukania tych trzech cech. Po wynurzeniu się z jhany, medytujący przechodzi do badania świadomości jhanicznej i do spostrzeżenia sposobu, w jaki ilustruje ona trzy uniwersalne cechy. Proces ten zwany jest sammasanańana (“wiedza zrozumienia”), a jhana poddana takiemu procesowi – sammasitajjhana („zrozumiana jhana”) (Vism. 607-11; str. 706-10). Jhana podstawowa i jhana zrozumiana często pokrywają się ze sobą, ale niekoniecznie musi tak być. Medytujący nie może praktykować zrozumienia na jhanie poziomu wyższego niż ten, który jest w stanie osiągnąć, jednak medytujący, który wykorzystuje jhanę wyższego poziomu jako swoją padakajjhanę wciąż może praktykować zrozumienie wglądu na jhanie niższego poziomu, którą uprzednio osiągnął i opanował. Wkrótce wykażemy, że uznanie różnicy między padakajjhaną i sammasitajjhaną prowadzi do sprzecznych teorii na temat koncentracji ponadświatowej istniejącej na szlachetnej ścieżce. O ile
sekwencje praktyki podjęte przez medytującego samathayanike nie
sprawiają większych problemów, to sposób działania vipassanayanika
zawiera w sobie trudności związane ze zrozumieniem koncentracji, którą
powinien przecież posiadać, by osiągnąć wgląd. Koncentracja jest
konieczna, by móc dojrzeć i poznać rzeczy takimi, jakie są, jeśli więc
nie występuje ani dostęp do koncentracji, ani też nie są obecne jhany,
można zapytać, czy istnieje jakiś inny rodzaj koncentracji, którego
można by w tym przypadku użyć? Odpowiedzią jest pewien typ koncentracji
różny i od dostępu, i od absorpcji, i który można znaleźć w pojeździe
spokoju. Zwie się go „chwilową koncentracją” (khanika samadhi), co wcale
nie oznacza, że jest to tylko krótki moment koncentracji pomiędzy
rozproszonymi myślami.
5.3. Jhany ponadświatowe
Szczytem w
rozwoju wglądu jest osiągnięcie ponadświatowych ścieżek i ich owoców.
Każda ścieżka posiada swoje szczytowe doświadczenie polegające na
uchwyceniu Nibbany i na stałym odcięciu określonych zanieczyszczeń. Owe
skalania zgrupowane są w dziesięć „kajdan” (samyojana), nazwane tak
dlatego, bo przykuwają do koła ponownych narodzin. Pierwsza z tych
ścieżek nazywa się ścieżką wchodzącego w strumień (sotapatti), gdyż
oznacza wejście do strumienia Dhammy, wykorzenienie pierwszych trzech
zanieczyszczeń (skalań), którymi są fałszywe postrzeganie samego siebie,
wątpliwość oraz przywiązanie do ceremonii i rytuałów. Uczeń, który
wszedł w strumień, zredukował liczbę swoich następnych narodzin najwyżej
do siedmiu. W tej sytuacji ponowne narodziny nastąpią w szczęśliwych
światach: ludzkim lub niebiańskim, po czym nastąpi ostateczne wyzwolenie. Następna ponadświatowa ścieżka znana jest po nazwą „powracający jednorazowo” (raz-tylko-powracajacy) (sakadagami). Na tej ścieżce nie eliminuje się żadnego nowego skalania w sposób kompletny, lecz w znacznym stopniu zmniejsza się moc zmysłowych pożądań i niechęci. Nazywa się tak, ponieważ położenia końca cierpieniu związane jest już tylko z jednym powtórnym narodzeniem na tym świecie. Zaś na trzeciej ścieżce, nazwanej „niepowracający” (anagami), pokonuje się ostatecznie i całkowicie pożądania zmysłowe i niechęć, znacznie osłabione na ścieżce poprzedniej. Niepowracający zapewnia sobie brak powtórnych narodzin w świecie związanym ze sferą zmysłową. Gdyby nie osiągnął już wyższego stanu, narodzi się powtórnie w Czystej Siedzibie po czym osiągnie Nibbanę. Ścieżka najwyższa jest ścieżką stanu arahanta - całkowicie likwiduje się pięć pozostałych zanieczyszczeń: pragnienie egzystencji w sferze materii subtelnej i w sferze niematerialnej, zarozumiałość, niepokój i ignorancję. Arahant to ktoś, kto doszedł do końca ścieżki nauczanej przez Buddhę. W ten sposób doszedł do końca cyklu nowych narodzin i jest w stanie wydać dźwięk „ryku lwa”: „Zniszczone jest narodzenie, święte życie zostało spełnione, co było do wykonania zostało zrobione i oto niczego już nie ma poza tym”. Z każdą ścieżką przychodzi bezpośrednie ponadświatowe doświadczenie jej owocu. Ów owoc jest skutkiem danej ścieżki i przechodzi te same cztery stopnie, dzieląc z nią swój ponadświatowy charakter. Podczas gdy ścieżka spełnia aktywną role w odcięciu się od skalań, owoc pozwala rozkoszować się błogością i pokojem. Jest on rezultatem pozwalającym odkryć, że zadanie zostało wykonane do końca. Ścieżka ograniczona jest tylko do jednego momentu świadomości, zaś owoc, nadchodzący bezpośrednio za nią, przedłuża ten stan o dalsze dwa lub trzy momenty. I podczas gdy każda z czterech ścieżek ma możliwość jednego tylko wystąpienia i nigdy więcej nie może się już powtórzyć, tak owoc, na swoim odpowiednim poziomie, dla szlachetnego ucznia pozostaje zawsze dostępny. Może on używać go jako specjalnego stanu medytacyjnego, zwanego osiągnięciem owocu, (phalasamapatti) w celu doświadczania błogości Nibbany już tu i teraz (Vism. 699-702; str. 819-24). Ponadświatowe ścieżki i ich owoce pojawiają się zawsze jako stany świadomości jhan. Zachodzą one w podobny sposób jak jhany dlatego, że znajdują się w nich te same czynniki co w jhanach, tyle tylko, że w stopniu dużo bardziej (jeśli porównać by je do jhan) światowym. Jako że w stanach tych znajdują się czynniki jhany, mogą wiec spowodować pełne mentalne stopienie się z przedmiotem. W związku z tym, biorąc pod uwagę siłę absorpcji czynników jhan, zarówno ścieżki, jak i ich owoce, mogą być skatalogowane zarówno jako pierwsza, druga, trzecia i czwarta jhana w poczwórnym schemacie, jak i pierwsza, druga, trzecia, czwarta i piata w schemacie o pięciojhanowym. Podstawę do tego, by uznać jakiś stan za ponadświatowy typ jhany znaleźć można w suttach, szczególnie w części „Wielkiej przemowy o podstawie uważności”, w którym Buddha zdefiniował właściwą koncentrację obecną w Czterech Szlachetnych Prawdach przez standardową formułę używaną też do zdefiniowania czterech jhan (D. ii, 313). Jednak relacja miedzy jhanami, ścieżkami i owocami w sposób bardziej szczegółowy opracowana została w Abhidhammie. Dhammasangani, w części poświeconej stanom świadomości, wyjaśnia każdą ścieżkę z jej owocami jako stany świadomości zachodzące w zależności od okazji - za pierwszym razem używając poczwórnego schematu jhan a za drugim - posługując się schematem pięciojhanowym (Dhs. 74-86). Wyjaśnienia Abhidhammy, będące formą synoptycznego podręcznika, używają schematu z pięcioma jhnami, łącząc każdą ścieżkę i jej owoc z jedną z pięciu odpowiednich jhan. W ten sposób osiem rodzajów ponadświatowej świadomości – ścieżka i owoc wchodzącego w strumień, raz tylko powracającego, niepowracającego i arahanta - pomnaża się w czterdzieści rodzajów ponadświatowej świadomości, jako że każda ścieżka lub owoc może zaistnieć na każdym z pięciu poziomów jhan. Jednak trzeba przy tym odnotować fakt niemożliwości istnienia ścieżki lub owocu, które można by połączyć z osiągnięciami niematerialnymi. Spowodowane jest to faktem, że ponadświatowe jhany, z punktu widzenia czynników, które na nie się składają, jedynie mogą być obecne, a one to są identyczne w wypadku niematerialnych osiągnięć i piątej jhany, gdzie istnieje tylko bezstronność i koncentracja w jednym punkcie. ((nie wiem o co tu chodzi :(( Pełne opracowanie ponadświatowych jhan w palijskiej, cieszącej się autorytetem literaturze znaleźć mozna w Dhammasangani oraz w komentarzach do niej zatytulowanych Atthasalini. To pierwsze dzieło zaczyna analizę pierwszych moralnych ponadświatowych świadomości słowami: Kiedy ktoś rozwija ponadświatową jhanę, która jest emancypacją prowadzącą do zburzenia (egzystencji), do opuszczenia poglądów, do zdobycia pierwszego planu, oddalony od zmysłowych przyjemności… wkracza i przebywa w pierwszej jhanie (Dhs. 72). Atthasalini wyjaśnia, że słowo lokuttara, które tłumaczy się jako „ponadświatowe” znaczy „coś, co przechodzi poprzez świat, przeszywa go na wskroś, stając się czymś, co go zwycięża i przewyższa”. Zdanie „ktoś, kto rozwija jhanę” nabiera nowego blasku brzmiąc: „ktoś, kto rozwija, wytwarza, kultywuje absorpcję jhany o długości jednego momentu myśli”. Owo bardziej wyrafinowane zdanie mówi nam o dwóch rzeczach dotyczących świadomości ścieżki: mianowicie, że istnieje ona w ten sam sposób, w jaki istnieją jhany na poziomie pełnej absorpcji i że istnieje ona tylko w czasie jednego momentu myśli. Słowo emancypacja (niyyanika) wyjaśnia się w ten sposób, że jhana ta „wychodzi na zewnątrz” świata, w znaczeniu, że wychodzi poza cykl kolejnych egzystencji, zaś zwrot „prowadząca do zburzenia” (apacayagami), że burzy i likwiduje proces powtórnych narodzin (Dhs.A. 259). Ostatnie zdanie podkreśla różnicę istniejącą między światowymi i ponadświatowymi jhanami. Dhammasangani wyjaśnia te pierwsze następująco: „Kiedy ktoś rozwija ścieżkę prowadzącą do powtórnych narodzin w sferze materii subtelnej… wkracza i przebywa w pierwszej jhanie" [kursywa moja]. W ten sposób światowe jhany przedstawione są jako czynniki podtrzymujące cykl nowych narodzin, jako że nawet nagromadzona dobra karma prowadzi do nowych egzystencji. Zaś ponadświatowe jhany ścieżki nie przyczyniają się do kontynuacji tego cyklu. Wręcz przeciwnie, powodują że zostaje on zburzony i zlikwidowany, jak to obrazowo zostało przedstawione w Atthasalini: Mówi się, że stany właściwe trzech planów prowadzą do akumulacji, dlatego że powodują i zwiększają liczbę śmierci, i nowych narodzin. Lecz w tym przypadku tak nie jest. To tak, jakby ktoś zbudował mur o wysokości osiemnastu stóp a ktoś inny zburzyłby ten mur palką. Tak samo one burzą i likwidują śmierć i nowe narodziny zbudowane przez dobra karmę tych trzech planów, powodując, że warunki do zaistnienia śmierci i nowych narodzin staja się niewystarczające [25]. Powiedziane jest też, ze ponadświatowe jhany są kultywowane w celu „opuszczenia poglądów”. Tym zwrotem podkreśla się rolę pierwszej ścieżki, którą jest eliminacja kajdan. Ponadświatowe jhany pierwszej ścieżki kruszą bowiem kajdany osobistego punktu widzenia, jak i wszystkich spekulacji i dociekań z nich wynikających. Atthasalini zwraca uwagę, że tutaj powinniśmy rozumieć to w ten sposób, że porzucone zostają nie tylko niewłaściwe punkty widzenia, ale też inne szkodliwe stany umysłu takie, jak wątpliwość, przywiązanie do ceremonii i rytuałów, chciwość, nienawiść, złudzenia i wszystko, co wprowadzić nas może do planów nędzy. Komentarze wyjaśniają też, że zwrot „dla zdobycia pierwszego planu” odnosi się do osiągnięcia owocu wchodzącego w strumień. Poza tymi różnicami jest również kilka innych, które powinny być krótko omówione. Przede wszystkim, jeśli chodzi o ich przedmiot, to w jhanach przyziemnych jest on z istoty swej konceptem, jak na przykład znak pokrewny w przypadku kasin lub czujące istoty w medytacji boskich przybytków. W przeciwieństwie do tego, w ponadświatowych jhanach, tak ścieżek, jak i owoców, przedmiotem jest jedynie Nibbana. Jeśli zaś chodzi o główny ton, jaki zostaje nadany każdemu rodzajowi jhan, to w przypadku tych przyziemnych jest nim spokój, zaś jhany ponadświatowe ścieżek i owoców oferują równowagę miedzy spokojem i wglądem. Mądrość jest obecna jako właściwe postrzeganie a spokój jako właściwa koncentracja, oba elementy współistnieją ze sobą w głębokiej harmonii i żaden z nich nie znajduje się w nadmiernej proporcji do drugiego. Jeśli
chodzi o różnicę, wynikającą z głównego rysu obu rodzajów jhan, to jest
ona zarazem wprowadzeniem do różnicy, jaka istnieje miedzy nimi, biorąc
pod uwagę ich funkcje lub działanie każdej z nich. I tak, oba rodzaje
jhan, zarówno przyziemne jak i ponadświatowe, zakładają istnienie
głębokiego poziomu skupienia (upanijjhana), niemniej w przypadku jhan
przyziemnych to skupienie jest wynikiem zwykłej absorpcji na przedmiocie,
co może dać jedynie chwilowe zniknięcie skalań.
5.4. Jhany na poziomie ścieżki i owocu
Kiedy
ścieżki i owoce są przyporządkowane czterem lub pięciu jhanom, pojawia
się pytanie o czynnik determinujący konkretny poziom ich jhanicznej
intensywności. Innymi słowy, dlaczego ścieżka i owoc pojawiają się
jednemu medytującemu na poziomie pierwszej jhany, innemu na poziomie
drugiej jhany itd. Komentarze wymieniają trzy teorie dotyczące
określania jhanicznego poziomu ścieżki, które wywodzą się najwyraźniej
ze starożytnych linii nauczycielskich (Vism. 666-67; str. 778-80. Dhs.A.
271-74). Według
pierwszej teorii, tak ścieżka powstała u medytującego przez czysty wgląd,
jak i ścieżka pojawiająca się u posiadającego osiągnięcia jhan, który
ich jednak nie użył jako podstawy wglądu, a także ścieżka zaistniała
dzięki zrozumieniu powstawania po wynurzeniu się z pierwszej jhany -
wszystkie są ścieżkami jedynie pierwszej jhany. Według
drugiej teorii zaistniała ścieżka jest podobna w swej naturze do stanów,
które są przedmiotem wglądu w momencie, gdy ten wgląd prowadzi do
wyłonienia się ścieżki. Dlatego, gdy medytujący po wyjściu z
medytacyjnego osiągnięcia zrozumie za pomocą wglądu zjawiska sfery
zmysłów, czy też czynniki pierwszej jhany, wytworzona ścieżka zaistnieje
na poziomie tej pierwszej jhany. Według tej teorii to właśnie jhana
dającą zrozumienie (sammasitajjhana) jest tym, co determinuje jhaniczną
jakość ścieżki. Zgodnie z trzecią teorią ścieżka zaistnieje na poziomie odpowiednim do woli medytującego – tzn. na poziomie jhany, która była użyta jako baza dla wglądu albo na poziomie jhany, która sama była przedmiotem wglądu. Innymi słowy, jhaniczna jakość ścieżki jest zgodna z osobistymi skłonnościami, chociaż samo życzenie tutaj nie wystarcza. Żeby ścieżka zaistniała na wybranym poziomie, światowa jhana musi być użyta jako podstawa dla wglądu lub zastosowana jako przedmiot jego zrozumienia. Rożnica pomiędzy tymi trzema teoriami może być zrozumiana dzięki prostemu przykładowi [26]. Jeśli medytujący osiągnie ponadświatową ścieżkę przez kontemplację za pomocą wglądu pierwszej jhany po wynurzeniu się z piątej jhany, wtedy, wedle pierwszej teorii, jego ścieżka będzie należeć do piątej jhany, podczas gdy - według drugiej - należeć będzie tylko do pierwszej jhany. Tak więc, teorie te są nie do pogodzenia z powodu różnicy istniejącej między jhana podstawową i jhana będącą przedmiotem zrozumienia. Zaś według trzeciej teorii ścieżka będzie taka, jak zapragnie sam medytujący, tzn. albo pierwsza, albo piąta, przez co ta doktryna nie stoi w radykalnej sprzeczności z pozostałymi dwiema. Sam Buddhaghosa nie skłania się ku żadnej z tych trzech teorii. Wskazuje jedynie, iż we wszystkich trzech, ponad ich różnicami, mamy do czynienia z rozpoznaniem faktu, że to wgląd bezpośrednio poprzedzający ponadświatową ścieżkę warunkuje jej jhaniczny charakter. Wgląd jest bezpośrednią i najważniejszą przyczyną zaistnienia ścieżki. Z tego też powodu, czy będzie to wgląd prowadzący do jej wyłonienia na skutek jhany podstawowej, czy też raczej wgląd zaistniały przez kontemplacje samej jhany, czy wreszcie ustanowiony zgodnie z wolą medytującego, to we wszystkich tych przypadkach ścieżce ponadświatowej znaczenie nadaje ostatnia faza wglądu. Jako że owoce pojawiają się bezpośrednio po ścieżce, dzielą one z nią tę samą naturę, w tym znaczeniu, że ponadświatowa jhana owocu jest uwarunkowana rodzajem poprzedzającej jej ścieżki. Ścieżka pierwszej jhany wytwarza więc owoc pierwszej jhany i analogicznie ma się kwestia z jhanami pozostałymi.
6. Jhany i szlachetny uczeń
Wszystkie szlachetne osoby, jak już powiedziano, zdobywają ponadświatowe jhany wraz z osiągnięciami ścieżek i ich owoców. Oprócz tego, szlachetna osoba na każdym z czterech etapów wyzwolenia posiada dostęp do ponadświatowej jhany odpowiedniej do owocu jej osiągnięć, poczynając od owocu osiągnięcia wchodzącego w strumień a skończywszy na osiągnięciu owocu arhanta. Pozostaje tu jednak do rozstrzygnięcia pewien problem związany ze stopniem, w jakim osoby te są jeszcze w stanie cieszyć się posiadaniem jhan przyziemnych. Odpowiedź wymaga zapoznania się ze wczesną klasyfikacją siedmiu typów szlachetnych uczniów. Jest to ujęcie bardziej psychologiczne. Wyjaśnienie owej typologii pozwoli nam lepiej zrozumieć sposób osiągnięcia jhan przez szlachetnych uczniów. Postaramy się też, zgodnie z ujęciem we wczesnym buddyzmie, określić miejsce, jakie przyziemne jhany zajmują w doskonalej osobie arahanta.
6.1. Siedem typów uczniów
Typologia siedmiostopniowa wywodzi się z Kitagiri Sutty w Majjhima Nikayi (M.i. 477-79) i jest dodatkowo sformułowana przez Puggalapńńatti w Abhidhammie Pitaka. Klasyfikuje ona szlachetne osoby na ścieżkach i owoce, według siedmiu typów: wyznawca wiary (saddhanusari), wyzwolony przez wiarę (saddhavimutta), świadek ciała (kayasakkhi), wyzwolony na oba sposoby (ubhatobhagavimutta), wyznawca prawdy (dhammanusari), ten który osiągnął zrozumienie (ditthipatta) i wyzwolony przez mądrość (pannavimutta). Te siedem typów można zgrupować w trzy kategorie, z których każda jest określona przez dominującą w niej zdolność duchową. W pierwszych dwóch typach dominuje wiara, w dwóch środkowych – koncentracja, w trzech ostatnich – mądrość. Jednak w dalszych rozważaniach ten ogólny podział powinien zostać uściślony. [1] Wyznawca wiary jest zdefiniowany przez suttę następująco: Zatem, mnisi, dana osoba nie doświadczyła w swoim (mentalnym) ciele owych spokojnych niematerialnych doznań, wykraczających poza formę materialną ani też jej skalania nie zostały usunięte przez postrzeganie mądrości [27], lecz ma wystarczający stopień wiary w Tathagatę, taki stopień zawierzenia mu, że posiadając zdolność wiary, energii, świadomości, koncentracji i mądrości, ta osoba, mnisi, nazywana jest wyznawcą wiary (M. i, 479).
Puggalapannatti (str. 182) definiuje wyznawcę wiary z innej perspektywy
- jako ucznia praktykującego dla osiągnięcia owocu wejścia w strumień, w
którym zdolność wiary jest dominująca, i który rozwija szlachetną
ścieżkę prowadzony przez wiarę. Dodaje również, że kiedy utwierdzi się
on w tym owocu, to staje się wyzwolony właśnie przez wiarę. Chociaż
sutta wyklucza „spokojne niematerialne osiągnięcia”, czyli cztery
niematerialne jhany, spośród narządzi, jakie posiada wyznawca wiary, to
jednak nie ma to wpływu na osiągnięcie przez niego czterech niższych
przyziemnych jhan. [2]
Wyzwolony przez wiarę jest ściśle i dokładnie zdefiniowany jako
szlachetny uczeń na sześciu pośrednich poziomach - od owocu wejścia w
strumień po ścieżkę arahanta - który nie posiada niematerialnych jhan i
w którym dominująca jest zdolność wiary. Zatem, mnisi, dana osoba nie doświadczyła w swoim (mentalnym) ciele owych spokojnych niematerialnych doznań wykraczających poza formę materialną; jednak przez postrzeganie z mądrością, pewne skalania zostały usunięte, a jej wiara w Tathagatę jest trwała, głęboko zakorzeniona i mocno utwierdzona. Taką osobę, mnisi, nazywa się wyzwoloną przez wiarę (M. i, 478). Tak, jak w przypadku wyznającego wiarę, wyzwolony przez wiarę, nie osiągnąwszy niematerialnych jhan, może jednak posiąść cztery przyziemne jhany lub też pracować za pomocą czystego tylko wglądu. Puggalapannatti mówi (str. 184-85), że osoba wyzwolona przez wiarę to taka, która rozumie Cztery Szlachetne Prawdy, spostrzegła i posługując się mądrością uwierzytelniła nauki głoszone przez Tathagatę oraz przez postrzeganie z mądrością wyeliminowała pewne skalania. Jednakże nie uczyniła tego z taką łatwością jak ditthipatta, ten który osiągnął zrozumienie, któremu łatwiej jest czynić postępy dzięki swej przenikliwej mądrości. Z faktu, że wyzwolony przez wiarę usunął tylko niektóre skalania wynika, iż poczynił on postępy sięgające dalej niż pierwsza ścieżka, lecz nie osiągnął jeszcze ostatecznego owocu, tzn. owocu stanu arahanta [28]. [3] Świadek ciała jest szlachetnym uczniem na sześciu pośrednich poziomach, począwszy od owocu wchodzącego w strumień do ścieżki arahanta, w którym dominuje cecha koncentracji i możliwość osiągnięcia niematerialnych jhan. Sutta wyjaśnia to w ten sposób: I jaka osoba, mnisi, jest świadkiem ciała? Więc, mnisi, taka osoba, która osiąga w swoim własnym (mentalnym) ciele te spokojne niematerialne wyzwolenia, daleko przekraczające kształty materialne, i obserwując je za pośrednictwem mądrości, pozbawia się niektórych form skalania. Ta osoba, mnisi, nazywana jest świadkiem ciała (M. i, 478). W
Puggalapannatti (str. 184) można znaleźć niemal takie samo określenie,
zmieniony jedynie został zwrot „osiem wyzwoleń” (atthavimokkha) na -
stosowany w suttach - „spokojne niematerialne wyzwolenie” (santa
vimokkha aruppa). Na te osiem wyzwoleń składają się trzy medytacyjne
osiągnięcia, odnoszące się do sfery materii subtelnej (włącznie ze
wszystkimi czterema niższymi jhanami), cztery niematerialne jhany i
zaprzestanie odczucia i percepcji (sańńavedayitanirodha) – z których to
ostatnie możliwe jest tylko dla niepowracających i arahantów, tj. osób
które przedtem zdobyły je (o to chodzi?) w ośmiu jhanach [29]. [4] Ktoś, kto jest wyzwolony na oba sposoby, jest arahantem, który zdołał zupełnie wyplenić skalania i znajduje się w posiadaniu niematerialnych osiągnięć. Komentarze wyjaśniają, że termin „wyzwolony na oba sposoby” znaczy, że „przez niematerialne osiągnięcia wyzwolił się z materialnego ciała i przez ścieżkę (arahanta) jest wyzwolony z ciała mentalnego” (MA. ii, 131). Ten typ ucznia sutta definiuje następująco: I jaka osoba, mnisi, jest wyzwolona na oba sposoby? Wiec, mnisi, taka osoba, która osiąga w swoim własnym (mentalnym) ciele te spokojne niematerialne wyzwolenia, daleko przekraczające kształty materialne, i obserwując je za pośrednictwem mądrości, pozbawia się swoich form skalania. Ta osoba, mnisi, nazwana jest wyzwoloną na oba sposoby (M. i, 477). Puggalapannatti (str. 184) podaje prawie taką samą definicję, zastępując tylko „niematerialne wyzwolenia” „ośmioma wyzwoleniami”. Powinno się tu zastosować tę samą regułę interpretacji, jak w przypadku świadka ciała, mianowicie że osiągnięcie jakiejkolwiek niematerialnej jhany, nawet tej najniższej, wystarcza, by taką osobę zakwalifikować jako wyzwoloną na oba sposoby. Tak też w tej kwestii wypowiada się Visuddhimagga: „ten, kto osiągnął stan arahanta po uzyskaniu nawet jednej [niematerialnej jhany] jest wyzwolonym na oba sposoby (Vism. T. ii, 466). Ten typ również może zaistnieć na piec sposobów: ci, którzy osiągają stan arahanta po wynurzeniu się z jednej z czterech niematerialnych jhan i ci, którzy do niego dochodzą po wyjściu z osiągnięcia zaprzestania (MA; iii, 131). [5] Wyznawca prawdy jest uczniem znajdującym się na pierwszej ścieżce a wyróżniającą go cechą jest mądrość. Buddha wyjaśnił istotę wyznawcy prawdy następująco: Zatem, mnisi, dana osoba nie osiąga w swoim własnym (mentalnym) ciele tych spokojnych niematerialnych wyzwoleń, które daleko przekraczają kształty materialne ani też obserwując je za pośrednictwem mądrości pozbawia się swoich form skalań. Jednak nauczanie obwieszczone przez Tathagatę zostało przez nią przyjęte przez sama refleksję i posiada ona cechy takie, jak: właściwość wiary, energii, uważności, koncentracji i mądrości. Taka osoba, mnisi, nazywana jest wyznawca prawdy (M. i, 479). Puggalapannatti (str. 185) definiuje wyznawcę prawdy jako kogoś, kto praktykuje w celu realizacji owocu wchodzącego w strumień i kto się wyróżnia właściwością mądrości, rozwijając prowadząca ku niej ścieżkę. Dodaje też, że kiedy wyznawca prawdy osiąga owoc wchodzącego w strumień staje się tym, który osiągnął zrozumienie, to znaczy szóstym typem ucznia. Sutta i Abhidhamma różnią się tu znowu tylko rozłożeniem nacisku: podczas gdy pierwsza podkreśla brak niematerialnej jhany, druga zwraca uwagę na ariyanską godność. Można przypuszczać, że może to być osoba, która osiągnęła cztery jhany materii subtelnej lub osoba praktykująca wyłącznie wgląd - bez żadnej jhany przyziemnej. [6] Ten, który osiągnął zrozumienie jest szlachetnym uczniem na szóstym nieokreślonym poziomie. Brakuje mu niematerialnych jhan, lecz wyróżnia się właściwością mądrości. Buddha tak to tłumaczy: I kim jest ta osoba, mnisi, która osiągnęła zrozumienie? Wiec, mnisi, jest nią osoba, która nie osiąga w swoim własnym mentalnym ciele tych spokojnych niematerialnych wyzwoleń, daleko przekraczających kształty materialne, lecz obserwując je za pośrednictwem mądrości, pozbawia się niektórych form skalania i nauczanie obwieszczone przez Tathagatę obserwuje i weryfikuje za pośrednictwem mądrości. Ta osoba, mnisi, nazywana jest osobą, która osiągnęła zrozumienie (M. i, 478). Puggalapańńatti (str.185) definiuje osobę, która osiągnęła zrozumienie, jako taką, która w pełni pojęła Cztery Szlachetne Prawdy, doświadczyła ich i zweryfikowała za pomocą nauk głoszonych przez Tathagatę. Ów bezpośredni i mądry wgląd pozwolił wyeliminować zaciemnienia umysłu i stąd osoba taka stała się kimś w rodzaju „krewnego mądrości” dla kogoś, kto został wyzwolony przez wiarę, z tym tylko, że za pośrednictwem wyostrzonej mądrości przemierza ona ścieżkę łatwiej od tego, który robi to za pośrednictwem cnoty. Tak jak i jego krewny mogła też posiadać jakąkolwiek z czterech przyziemnych jhan lub być tylko i wyłącznie praktykującym wgląd. [7] Ten, który został wyzwolony przez mądrość jest arahantem, który nie zdobył niematerialnych osiągnięć. Według słów sutty wygląda to następująco: I jaka osoba, mnisi, jest wyzwolona przez mądrość? Więc, mnisi, taka osoba, która nie osiągnęła w swoim własnym (mentalnym) ciele tych spokojnych niematerialnych wyzwoleń, daleko przekraczających kształty materialne, jednak obserwując je za pośrednictwem mądrości, pozbawia się swoich form skalania. Ta osoba, mnisi, nazywana jest wyzwoloną przez mądrość (M. i, 477-478). Definicja Puggalapańńatti (str.185) zmienia tylko zwrot „niematerialne osiągnięcia” na „osiem wyzwoleń”. Chociaż tacy arahanci nie osiągają niematerialnych jhan jednak mogą osiągnąć jhany niższe. Tak właśnie wyjaśnia ten fakt komentarz do tej sutty, który zwraca uwagę na to, że wyzwolenie przez mądrość może się odbyć na piec sposobów: za pośrednictwem praktyki samego tylko wglądu i poprzez osiągnięcie stanu arahanta po wyjściu z czterech rodzajów jhan. Powinno się
tu jeszcze zwrócic uwagę na to, że wyzwolenie przez mądrość nie jest
przeciwieństwem wyzwolenia przez wiarę, lecz przeciwieństwem wyzwolenia
na oba sposoby. Elementem dzielącym oba rodzaje arahantów jest
posiadanie lub nieposiadanie czterech niematerialnych jhan i osiągnięcie
zaprzestania.
6.2. Jhany i arahant
Z punktu widzenia duchowego wzrostu, owe siedem typów szlachetnych uczniów można podzielić na trzy kategorie. Pierwsza, do której należą wyznawcy wiary i wyznawcy prawdy, składa się z tych, którzy znajdują się na scieżce wchodzących w strumień i stanowią pierwszą z ośmiu grup szlachetnych jednostek. Druga kategoria, do której wchodzą wyzwoleni przez wiarę, świadkowie ciała i osiągający zrozumienie, składa się z tych, którzy znajdują się na szóstym pośrednim szczeblu, począwszy od wchodzącego w strumień aż do znajdującego się na ścieżce stanu arahanta. Trzecią kategorię stanowią ci, którzy zostali wyzwoleni na oba sposoby i wyzwoleni przez mądrość. Są to wyłącznie arahanci [30]. Wyzwolony na oba sposoby (ubhatobhagavimutta) i wyzwolony przez mądrość (pańńavimutta) są terminami, które stanowią podwójną typologię arahantów. Różnica między nimi sprowadza się do osiągnięć jhan: podczas gdy arahant ubhatobhagavimutta doświadcza na samym sobie owego „spokojnego wyzwolenia” w sferze niematerialnej, arahant pańńavimutta nie posiada tego osobistego doświadczenia. Wedlug komentarzy każdy z tych dwóch typów,, może zostać osiągnęty na owe pieć sposobów, o których była już wcześniej mowa: ubhatobhagavimutta poprzez osiągnięcie jakiegokolwiek z czterech stopni niematerialnych jhan lub przez osiagnięcie zaprzestania, zaś pańńavimutta osiągajac stan arahanta po wyjściu z jakiejkolwiek jhany sfery materii subtelnej lub praktykując wyłącznie wgląd, któremu w tym wypadku nie towarzyszy żadna przyziemna jhana. Możliwość osiągnięcia ponadświatowej ścieżki bez posiadania żadnej światowej jhany jest czasami poddawana w wątpliwość przez uczonych Therawady, jednak Visuddhimagga jasno przyjmuje taką możliwość, kiedy rozróżnia między ścieżką wyrosłą na praktyce medytującego czysty wgląd i ścieżką kogoś, kto posiadając jhany nie robi z nich użytku w celu osiagniecia wglądu (Vism. 666-67; str. 779). Kolejny zapis możliwości zaistnienia arahanta nieposiadającego przyziemnych jhan znaleźć można w Susima Sutcie (S. ii, 199-123) i w jej komentarzach. Mnisi zapytani, jak to możliwe, że osiągneli stan arahanta nie posiadąjac nadprzyrodzonych mocy ani nie mając niematerialnych osiągnięć (pańńavimutta kho mayam) odpowiedzieli: „Zostaliśmy wyzwoleni przez mądrość” (pańńavimutta kho mayam). Komentarze wyjaśniają tę odpowiedź następująco: „jestesmy osobami kontemplującymi, medytującymi wyłącznie za pośrednictwem wglądu, wyzwolonymi jedynie przez mądrość” (Mayam nijjhanaka sukkhavipassaka pańńamatten'eva vimutta ti, SA. ii,117). Komentarze zwracają uwagę na to, że Buddha w swoim wywodzie na temat wglądu wypowiedział się w sutcie na temat „zademonstrowania osiągnięcia wiedzy nawet bez koncentracji (vina pi samadhimevam nanuppattidassanattham, SA. ii,117). Subkomentarze zaś dodają, że słowa „nawet bez koncentracji” znaczą „nawet bez koncentracji uprzednio zdobytej przez osiągnięcie znaku spokoju” (samathalakkhanappattam purimasiddhamvina pi samadhin ti) wyjaśniając, że chodzi tu o kogoś, kto wybrał wgląd jako swój pojazd (ST. ii, 125). W przeciwieństwie do arahantów pańńavimutta, arahanci ubhatobhagavimutta cieszyć się mogą podwójnym wyzwoleniem. Dzięki niemu i w bezkształtnych osiągnięciach zostają wyzwoleni z materialnego ciała (rupakaya), wskutek czego są zdolni już w tym życiu przebywać w niematerialnych planach egzystencji. Zaś dzięki osiągnięciu przez nich stanu arahanta wyzwoleni też zostają z ciała mentalnego (namakaya), co daje im już teraz wolność od zanieczyszczeń umysłu i pewność ostatecznego wyzwolenia z dalszych narodzin. Arahanci pańńavimutta posiadają tylko ten drugi rodzaj wyzwolenia. Owe podwójne wyzwolenie arahanta ubhatobhagavimutta może być czasami mylone z innym podwójnym rodzajem wyzwolenia, często wzmiankowanym w suttach, kiedy mowa jest o tym najwyższym stanie. Ta druga para wyzwoleń zwana jest cetovimutti pańńavimutti, czyli „wyzwoleniem umysłu, wyzwoleniem przez mądrość”, które jest cechą wszystkich arahantów. Zwrot ten można spotkać w standardowym opisie stanu arahanta, który brzmi nastepujaco: „Wraz z destrukcją skalań, tu i teraz, wkracza on i przebywa w nieskalanej wolności umysłu, wyzwolony przez mądrość, zrealizowawszy ją przez samego siebie, przez bezpośrednią wiedzę”. Tak wiec, ten podwójny rodzaj wyzwolenia odnosi sie tak do arahanta pańńavimutti, jak i do ubhatobhagavimutta, co jest wyraźnie powiedziane w Putta Sutcie, gdzie ów standardowy fragment zastosowano wobec obu typu arahantów, zwanych odpowiednio „pustelnikiem [odosobnionym] białego lotosu” i „pustelnikiem [odosobnionym] czerwonego lotosu”. I kim jest,
mnisi, osoba odosobniona białego lotosu (samanapundarika)? Otóż mnisi,
dzieki destrukcji skalań mnich tu i teraz wchodzi i przebywa w
nieskalanej wolności umysłu, wyzwolony przez mądrość, zrealizowawszy ja
przez samego siebie, poprzez bezpośrednią wiedzę. Jednak jeszcze nie
doświadcza ośmiu wyzwoleń swojego ciała. Tym wiec jest, mnisi, osoba
odosobniona białego lotosu. Jako że opis tych dwóch typów podobny jest do opisu pańńavimutti i ubhatobhagavimutta mogłoby stać się to przyczyną do utożsamienia się obu par arahantów, w której pustelnik bałego lotosu byłby pańńavimutti a pustelnik czerwonego lotosu - ubhatobhagavimutta. Jednak arahant pańńavimutti, mimo że nie posiada jeszcze doświadczenia ośmiu wyzwoleń, cieszy się jednak wolnościa zarówno umysłu, jak i wyzwoleniem przez mądrość. Kiedy
wyzwolenie umysłu połączone jest z wyzwoleniem przez mądrość i jest
opisane jako „nieskalane” (anasava) ma to zwrócić uwagę na dwa aspekty
arahanckiej wolności. Wyzwolenie umysłu oznacza wolność od przywiązań i
związanych z nimi zaciemnień umysłu (skalań), zaś wyzwolenie przez
mądrość jest wyzwoleniem z niewiedzy: „Z wygaśnięciem pożądania
nadchodzi wyzwolenie umysłu, a z wygaśnięciem ignorancji - wyzwolenie
przez mądrość” (A. i, 61). „W miarę, jak widzi on i rozumie, umysł jego
zostaje wyzwolony ze skalań i zmysłowych pożądań, ze skalania bytu i
skalania niewiedzy” (M. i, 183-184) – tutaj wolność z pierwszych dwóch
skalań może być rozumiana jako wyzwolenie umysłu, zaś wolność od
skalania niewiedzy - jako wyzwolenie przez mądrość. Jako że każdy arahant osiąga swój stan poprzez Ośmiostopniową Szlachetną Ścieżkę, musi osiągnąć ponadświatowe jhany jako formę właściwej koncentracji, osiem czynników ścieżki, zdefiniowanych jako czwarta jhana. Towarzyszy mu ona jako koncentracja owocu osiągnięcia stanu arahanta, co następuje na poziomie ponadświatowych jhan - odpowiednich do jego ścieżki. W ten sposób przez cały czas posiada ponadświatową jhanę owocu, stanu zwanego „nieskalanym wyzwoleniem umysłu”. Nie znaczy to jednak, by wrócić miał do przyziemnych osiagnięć ani że każdy arahant musi posiadać światowe jhany. Chociaż we wczesnym buddyzmie spotkać się można z możliwością istnienia stanu arahanta będącego konsekwencją praktyki czystego wglądu, to jednak postawą przeważającą w odniesieniu do jhan jest stanowisko, które uważa je za pożyteczne cechy arahanta. Są one wartościowe nie tylko jako stan poprzedzający ostateczne osiągnięcie, który stanowi fundament wglądu, lecz także z uwagi na to, że podkreślają i utrzymują swoją wartość także po ostatecznym osiągnięciu. W tym drugim przypadku, gdy proces duchowego rozwoju dobiegł końca, wartość jhany może być dwojaka. Pierwsza dotyczy wewnętrznego doświadczenia arahanta a druga posiada znaczenie zewnętrzne - jako manifestacja wyzwolenia (?) Buddhy. Jeśli chodzi o wewnętrzne doświadczenie jhan, ich wartość polega na dostarczaniu arahantowi możliwości „przebywania w błogości tu i teraz” (ditthadhammasukhavihara). W suttach często spotkać można arahantów osiągających jhany i sam Buddha użył przenośni, wedlug której owe cztery jhany sa rodzajem Nibbany doświadczanej w obecnym życiu (A. iv, 453-454). Mając na uwadze ich poziomy i czynniki, nie ma różnicy między jhanami przyziemnymi arahanta i tych, którzy nimi nie są. Różnica polega tylko na funkcji jaką spełniają. Dla nie-arahanta światowe jhany zamieniają się w pożyteczną kammę, są rodzajem uczynków, które mają potencjał gromadzenia pozytywnych rezultatów i przyspieszenia przez to narodzin w odpowiednio wyższym planie egzystencji. W przypadku arahanta owe światowe jhany nie powodują dalszego powstawania karmy. Ponieważ wyeliminował już niewiedzę i pożądanie, które są korzeniami kammy, jego uczynki nie pozostawiają po sobie żadnych kammicznych śladów – nie powodują powstawania konsekwencji działań. Dla arahanta świadomości jhany mają więc jedynie charakter funkcjonalny: pojawiają się i znikają, nie pozostawiając żadnego śladu. Jednak w
przypadku arahanta wartość jhan rozciąga się także poza krąg jego
wewnętrznego doświadczenia, stając się manifestacją duchowej
skuteczności wyzwolenia Buddhy. Jhany określa się jako ozdobę arahanta,
jako świadectwo osiągnięcia duchowej doskonałości i urzeczywistnienia
nauki Buddhy. Godny mnich „jest w stanie osiagnąć kiedy zechce, bez
problemów i przeszkód, cztery jhany powiązane z wyższymi stanami
świadomości, przebywając w błogości tu i teraz”. Ta umiejetność
osiągania jhan kiedy tylko tego zechce jest „przymiotem, który czyni
mnicha czcigodniejszym”. Kiedy towarzyszą temu różne inne osiągnięcia,
przymiot ten staje się esencjonalny dla „odosobionego, ozdabiającego
odosobnionych” i dla mnicha swobodnie poruszającego się w czterech
kierunkach. Wysoki poziom i w medytacyjnych osiągnięciach zwiększa szacunek, jakim mnich arahant jest obdarzany i jego osiagnięcie postrzegane jest jako godne pochwały. Buddha o arahancie ubhatobhagavimutta tak mówił: „Zaiste, nie istnieje wyższe i doskonalsze wyzwolenie niż wyzwolenie na oba sposoby” (D. ii, 71). Największym szacunkiem obdarza się tych mnichów, którzy nie tylko osiągnęli wyzwolenie na oba sposoby, lecz posiedli także sześć abhińńas lub „wyższych umiejętności”, czyli: używanie psychicznych mocy, boski słuch, umiejętność czytania w myślach innych osób, wspomnienia z przeszłych wcieleń, znajomość na temat śmierci i ponownych narodzin istot i znajomość na temat ich ostatecznego wyzwolenia. O mnichu posiadającym te sześć abhińńas Buddha mówił, że jest godzien obdarowania i ugoszczenia, godzien by złożyć mu ofiary i okazać poważanie, bo posiada najwyższy rodzaj zasług na świecie (A. iii, 280-281). Po śmierci Buddhy ustalono, że aby móc prowadzić innych na duchowej ścieżce, mnich powinien mieć nastepujące cechy: moralną cnotę, wykształcenie, powściągliwość, mistrzostwo w czterech jhanach, pięć przyziemnych abhińńas i osiągnięcie nieskalanego wyzwolenia, wyzwolenia przez mądrość M. iii, 11-12). Być może fakt, że czcigodny Mahakassapa był chwalony przez Buddhę za łatwość z jaką osiągał medytacyjne osiągniecia i abhińńas sprawił, że on to własnie, po śmierci Buddhy, przewodniczył pierwszemu wielkiemu posiedzeniu buddyjskiemu w Rahagadze. Zróżnicowanie w stopniach szacunku, jaki oddaje się arahantom bierze się stąd, że ich światowe duchowe osiągnięcia wyrażały w pierwotnym buddyzmie pewien system wartości, który trudno jest dzisiaj w pełni zrozumieć. Sugeruje to, że chociaż ostateczne wyzwolenie jest najbardziej istotne, nie jest ono jednak jedyną wartością, nawet jeśli chodzi o sferę duchową. Zostawiwszy tę kwestię na boku – chodzi o zasięg, jaki wyzwolenie posiada w stosunku do umysłu i o wyzwolenie w sferze poznania. Pierwsze urzeczywistnia się przez osiagnięcie ośmiu światowych jhan, podczas gdy drugie - przez osiagnięcie abhińńas. Podsumowując, ostateczne wyzwolenie ozdobione owym podwójnym mistrzostwem ceniono jako najwyższą i najbardziej pożądaną ścieżkę prowadzącą do urzeczywistnienia końcowego celu.
7. O autorze
Mahathera Henepola Gunaratana został wyświęcony na buddyjskiego mnicha w Kandy, na Sri Lance a kształcił w Vidyalankara College i w Buddhist Missionary College, w Colombo. Przez pięć lat pracował jako buddyjski misjonarz między Harijanami (Nietykalnymi) w Indiach, przez dziesieć lat - w Buddyjskim Towarzystwem Misyjnym w Kuala Lumpor, w Malazji. W roku 1968 przyjechał do Stanów Zjednoczonych gdzie pelnił służbę sekretarza generalnego w Stowarzyszeniu Buddyjskim Vihara w Waszyngtonie. W roku 1980 został wybrany prezydentem tego stowarzyszenia. W American University uzyskał dyplom Ph.D., od 1973 roku na tymże uniwersytecie pełnił funkcję buddyjskiego kapelana. Obecnie jest dyrektorem Medytacyjnego Ośrodka Bhavana w Zachodniej Wirginii w Shenanondoah Valley, oddalonego około 160 km od Waszyngtonu. Przypisy [1] Zob. np. Samańńaphala Sutte (D. 2), Culahatthipadopama Sutte (M. 27), i inne. [2] Kamacchanda, byapada, thinamiddha, uddhaccakukkucca, vicikiccha. [3] Vitakka, vicara, piti, sukha, ekaggata. [4] Akasanańcayatana, vińńanańcayatana, akincańńayatana, nevasańńanasańńayatana. [5] Zob. : A Manual of Abhidhamma, 4-a edycja. (Kandy: Buddhist Publication Society, 1980), Str. 389, 395-396. [6] Pełny opis czterorakiego oczyszczenia moralności można znaleźć w Visuddhimaggdze, Rozdział 1. [7] Nastepująca po tym dyskusja bazuje na Vism. 110-115; str. 112-118. [8] Buddhaghosa przypisuje cytowany przez niego fragment jako część „Petaki”, jednak według aktualnego wydania Tipitaki nie sposób tego udokumentować, tak samo jak nie daje do tego podstaw Petakopadesa, zwiazane z nią dzieło egzegetycznie. [9] Pozostałe dwa rodzaje porzucenia odbywają się przez zmianę przciwieństw (tadangappahana), która oznacza zastąpienie szkodliwych stanów zdrowymi, które są im przeciwne i porzucenie przez eliminację (samucchedappahana), czyli ostateczną destrukcję skalań dokonaną na ponadświatowej ścieżce. Zob.: Vism. 693-696; str. 812-816. [10] Adaptacja z Nyanaponika Thery, The Five Mental Hindrances and Their Conquest (Wheel No. 26). Ta broszurka zawiera kompletną kompilację tekstów na temat skalań. [11] Czcigodny Ńanamoli w swym tłumaczeniu Visuddhimaggi, tłumaczy piti jako „szczęście”, lecz tłumaczenie to może być źle zrozumiane ze względu na to, że większość tlumaczy używa słowa „szczęście” w odniesieniu do sukha, błogiego odczucia obecnego w jhanie. Wolimy więc tłumaczyc piti jako „uniesienie” [„radosne uniesienie”, przyp. tłumacza], podtrzymując w ten sposoób powiązanie tego terminu z ekstazą medytacyjnego doświadczenia. [12] Shwe Zan Aung, Compendium of Philosophy (London: Pali Text Society, 1960, str. 243). [13] Khuddhikapiti, khanikapiti, okkantikapiti, ubbega piti i pharana piti. Vism. 143-44; str. 149-51. Dhs.A. 158. [14] Dhs.A. 160-61. W tłumaczeniu Maunga Tina, The Expositor (Atthasalini) (London: Pali Text Society, 1921; i. 155-56). [15] To, co nastepuje, oparte jest na Vism. 126-135; str. 132-140. [16] Avajjanavasi, samapajjanavasi, adhitthanavasi, vutthanavasi, paccavekkhanavasi. Do dalszej dyskusji, zob. Vism. 154-55; str. 160-61. Kanonicznym źródłem dla pięciu jest Patisambhidamagga, i. 100. [17] W oparciu o różnice między świadomością postrzegającą i podtrzymującą, Abhidhamma proponuje pięcioczęściowy podział jhan osiąganych raczej poprzez stopniową nią równoczesną eliminację tych dwóch czynników. Według tego podziału, medytujący o skromnych zdolnościach elimnuje najpierw świadomość postrzegającą, by w ten sposób osiagnąć drugą jhane z czterema czynnikami, włącznie ze świadomością podtrzymującą. W ten sposób, trzecia jhana jest identyczna z drugą w schemacie czteroczęsciowym. Natomiast medytujący z większymi zdolnościami, pojąwszy szybko niedoskonałość obu – świadomości postrzegającej i podtrzymującej - eliminuje obie na raz. [18] Akasanańcayatana, vińńanańcayatana, akincańńayatana, nevasańńana sańńayatana. [19] Brahmaparisajja brahmapurohita, maha brahma. [20] Paritabha, appamanabha, abhassara. [21] Parittasubha, appamanasubha, subhakinha. [22] Vehapphala, asańńasatta, suddhavasa. [23] Dobre streszczenie buddyjskiej kosmologii wraz z wyjaśnieniem relacji karmy z planami egzystencji znaleźć można w Nanadzie, A Manual of Abhidhamma, str. 233-255. [24] Anicca, dukkha, anatta. [25] Dhs.A. 259. Zob. Expositor, ii. 289-90. [26] Dhs.A.274. Zob. Expositor, ii. 310. [27] Skalania (asava) są czterema potężnymi rodzajami nieczystości umysłu, które podtrzymują koło samsary; są nimi zmysłowe pożądanie, pragnienie egzystencji, nieprawidłowy sposób widzenia i ignorancja. [28] Visuddhimagga jednak stwierdza, że arahant, w którym czynnikiem dominujacym jest wiara, może też być nazywany „wyzwolonym przez wiarę” (Vism. 659; str. 770). Komentarze tego tekstu podkreślają, iż znaczenie tego fragmentu jest przenośne, w sensie, że owi arahanci zdobywają swój cel zostając wyzwoleni przez wiarę w stanie pośrednim. W znaczeniu dosłownym jednak zostaja oni „wyzwoleni przez mądrość” (Vism.T. ii, 468). [29] Trzy pierwsze wyzwolenia są: ktoś, kto posiadając materialne kształty widzi materialne kształty; ktoś, kto postrzegając materialne kształty wewnątrz widzi je na zewnątrz i ktoś, kto jest wyzwolony w idei piękności. Powinny być one rozumiane jako wariacje jhan, wynikajace z tego, że zostały osiągnięte za pośrednictwem kasin różnych kolorów. O osiągnięciu zaprzestania zob. str. 824-833. [30] Warto zwrócić uwagę, że Kitagiri Sutta nie oferuje żadnej podstawy do tej typologii dla ucznia pierwszej ścieżki zdobywajacego niematerialne jhany. Vism.T. (ii, 466) sugeruje, że ten przypadek powinien być zrozumiany w znaczeniu kogoś, kto jest wyznawcą wiary lub wyznawcą prawdy i ostateczny owoc, jako kogośs wyzwolonego na oba sposoby. [31] Odnośnikami tutaj są: A, ii, 23; iii, 131, 135, 114; iv, 314-15; v, 337. ------------------------------------------------------------------------ Tekst do bezpłatnego rozpowszechniania. Możesz wydrukować kopię tego tekstu na własny użytek. Możesz przeformatować ten dokument i w tak zmienionej formie rozprowadzać na komputerach lub w sieciach komputerowych, pod warunkiem, że dostęp oraz dalsza dystrybucja pozostaną bezpłatne. W każdym innym wypadku zastrzega się wszelkie prawa. Źródło:
The Wheel Publication Nr. 351/353 (Kandy: Buddhist Publication
Society, 1988). Transkrypcja wersji wydanej drukiem w 1995 przez Billa
Petrowa i Jane Yudelman pod auspicjami DharmaNet Dharma Book
Transcription Project, z uprzejmym pozwoleniem Buddhist Publication
Society. Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://www.accesstoinsight.org/lib/authors/gunaratana/wheel351.html Redakcja portalu tłumaczeń buddyjskich: http://SASANA.PL/
Tłumaczenie: Portal Sasana.pl, Isidatta
|
||
Source : http://sasana.wikidot.com
|
||